W Tarnowie odbyło się spotkanie ze znanym i cenionym angielskim ewangelizatorem Garym Stephensem.
Spotkanie zorganizowali Mężczyźni św. Józefa i Szkoła Nowej Ewangelizacji św. Józefa w Tarnowie. Odbyło się ono w auli Jana Pawła II przy tarnowskiej katedrze, a wzięło w nim udział ok. 200 osób. – Gary wygłosił konferencję do obecnych, z których zdecydowana większość, jeśli nie wszyscy w jakiś sposób już są zaangażowani w dzieło ewangelizacji, ale też mieliśmy okazję wspólnie się pomodlić i pośpiewać – mówi Marcin Lewandowski z Wydziału ds. Nowej Ewangelizacji tarnowskiej kurii.
W konferencji Gary Stephens, który kiedyś był bokserem wagi ciężkiej, zachęcał do odnalezienia i umocnienia swojej tożsamości. – Kiedy św. Maksymilian Kolbe występował z szeregu, zgłaszając się na śmierć, strażnik zapytał go: „Kim ty jesteś”? Słyszycie? Nie powiedział: „Co ty robisz?”, ale „kim ty jesteś?”. Kolbe odpowiedział, że jest księdzem katolickim. To jest jego tożsamość. Gdyby dziś Pan zapytał mnie o to, kim jestem, to powiedziałbym: jestem mężem, ojcem 7 dzieci i ewangelizatorem – mówił Gary.
Wszyscy zaś na sali – mówił Stephens – są żołnierzami Chrystusa. Alegoria chrześcijaństwa jako bitwy, wojny, walki jest bliska Stephensowi z racji bokserskiej przeszłości. – Gary mówi, że nie jesteśmy przeznaczeni, jako katolicy, do siedzenia, ale do działania. Trzeba coś robić, otwierać się na Boże natchnienia, na Bożego Ducha, nie bać się robić – tłumaczy Marcin Lewandowski.
– Należymy do tych, którzy są żołnierzami Jezusa, żołnierzami Kościoła. Mamy Kościół tryumfujący w niebie, Kościół pokutujący w czyśćcu. My jesteśmy Kościołem wojującym. Wojującym, bo są moce ciemności, które nigdy nie spoczywają w dziele siania spustoszenia i zniszczenia. Benedykt XVI mówił w 2012 rok... – lubię te słowa, bo jestem bokserem – że jest konieczne, byśmy wkroczyli na drogę wojny z tymi mocami. Jak? Musimy być aktywni w głoszeniu Ewangelii – mówił Stephens w Tarnowie.
Po konferencji Gary poprowadził wspólnotową modlitwę do Ducha Świętego.