20 uczniów tamtejszego zespołu szkół wzięło udział w konkursie prawa kanonicznego. 13 z nich zakwalifikowało się do ogólnopolskiego finału.
Uważa się, że nauka prawa kanonicznego jest trudna i ciężko zrozumieć prawne zawiłości. Jednak postawa uczniów Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Hańczowej przeczy temu ogólnemu stwierdzeniu.
W tym roku po raz drugi organizowany był przez Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie Ogólnopolski Konkurs Prawa Kanonicznego dla uczniów szkół ponadpodstawowych. Za zachętą katechety w Hańczowej ks. Wojciecha Witowskiego do etapu szkolnego, który odbył się 10 marca, zgłosiło się 20 uczniów z tej szkoły. To dużo, jak na szkołę, w której uczy się 145 uczniów, z czego 132 uczęszcza na religię rzymskokatolicką.
- Uczniowie są chętni do udziału w różnych konkursach, także tych religijnych, chociaż oprócz nauki mają zajęcia praktyczne, związane z rolniczym profilem szkoły – mówi katecheta ks. Wojciech Witowski. – Oprócz konkursu z prawa kanonicznego uczniowie uczestniczyli także w Olimpiadzie Teologii Katolickiej, dwie uczennice brały udział w etapie diecezjalnym w Tarnowie. Dwoje uczniów przygotowało również prace na ogólnopolski konkurs „Pomóż ocalić życie bezbronnego” - dodaje.
Do ogólnopolskiego finału Konkursu Prawa Kanonicznego zakwalifikowało się aż 13 uczniów z Hańczowej. Musieli oni uzyskać co najmniej 70% punktów możliwych do zdobycia na etapie szkolnym. W całej Polsce do konkursu zgłosiło się ponad 1000 uczniów, a do finału zakwalifikowano niecałe 150.
Na finał, który odbył się 19 kwietnia na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW w Warszawie, uczniowie z opiekunem musieli wyjechać już o 3.00 nad ranem. Chociaż nie zdobyli pierwszych miejsc, to jednak są zadowoleni, że wzięli udział w eliminacjach i są zmotywowani do dalszej pracy.
- Już w drodze powrotnej uczniowie pytali, czy w przyszłym roku też będą mogli wziąć udział w konkursie. Zainteresowała ich tematyka, która dotyczyła małżeństwa w prawie kościelnym. Byli też pod dużym wrażeniem organizacji konkursu oraz podejścia do uczniów przez organizatorów - podsumowuje ks. Witowski. - Choć często wydaje się, że Hańczowa jest na końcu świata, geograficznie leży niedaleko granicy ze Słowacją, to jednak uczniowie śmiało mogą mierzyć się z innymi w zdrowej, konkursowej rywalizacji - dodaje.
W pracy z uczniami pomocne jest wsparcie proboszcza z Wysowej-Zdroju ks. Jacka Daniela. Jak zauważa ks. Witowski, to proboszcz zachęca i motywuje go do pracy z młodzieżą, udzielając cennych sugestii i podpowiedzi.
- W tym roku w parafii zorganizowany kurs przedmałżeński, w którego liczbie uczestników znaczną grupę stanowi młodzież ucząca się w Zespole Szkół i mieszkająca w internacie. Zajęcia odbywają się właśnie w internacie, co było możliwe dzięki zgodzie dyrektora szkoły Wojciecha Pękali. On także popiera inicjatywy w pracy z młodzieżą, jak udział w konkursach, czy zaangażowanie uczniów w obchody Dnia Patrona – św. Jana Pawła II i inne okazje. Aktualnie trwają przygotowania do organizacji wolontariatu dla młodzieży, może w formie Szkolnego Koła Caritas - mówi ks. Witowski.
Oprócz ks. Wojciecha Witowskiego, który uczy religii rzymskokatolickiej, w Zespole Szkół uczą także ksiądz prawosławny i grekokatolicki. - Jest to okazja do dialogu międzywyznaniowego oraz wspólnego ubogacania się nawzajem w trosce o wartości ważne dla każdego chrześcijanina - podsumowuje kapłan.