Młodzi z Krużlowej i Grybowa przyjęli sakrament bierzmowania z rąk bp. Leszka Leszkiewicza.
W święto św. Macieja Apostoła bp Leszek Leszkiewicz bierzmował gimnazjalistów z parafii Krużlowa i Grybów. Uroczystość odbyła się w bazylice św. Katarzyny w Grybowie.
W homilii bp Leszkiewicz zaapelował do młodych, by nigdy nie stali się Judaszami, których miejsce wśród grona uczniów Jezusa musiałby zająć ktoś inny.
- Bóg naprawdę się nad wami napracował. Wymyślił dla każdego z was niepowtarzalny i oryginalny plan, który stopniowo przed wami odsłania od chwili chrztu świętego. Celem tego planu jest wasze szczęście, zbawienie, świętość. Wchodzicie dzisiaj w obszar dojrzałej wiary i teraz wy powinniście coraz dojrzalej odpowiadać na plan Boga, powinniście urzeczywistniać projekt, który powstał w sercu Boga - mówił biskup.
Uroczystość odbyła się w bazylice św. Katarzyny w Grybowie
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Szafarz sakramentu i zarazem kaznodzieja podkreślił, że bierzmowani są owocem pracy całego Kościoła.
- I Kościół się nad wami napracował. Najpierw przez waszych rodziców, którzy jako pierwsi w domowym Kościele rodziny otwierali wam drzwi do świata Bożej miłości, przykazań, zasad.
To także praca katechetów, kapłanów, ludzi świeckich, którzy przez pełnione w Kościele urzędy i posługi, przez świadectwo życia wprowadzali was coraz bardziej w przestrzeń żywej wiary.
Kochajcie Kościół! Nigdy nie izolujcie się od rodziny wierzących, ale starajcie się zawsze być w jej centrum.
Czasem Kościół ma twarz, której wstydzimy się przed światem, bo nie jest tak ładna, jak twarz świata, którą lansuje on w mediach. Ale ta twarz Kościoła poraniona grzechami jaśnieje jednocześnie świętością i miłością milionów ludzi, którzy na serio wzięli odpowiedzialność za zbawienie swoje i innych.
Młodzi czytają wezwania modlitwy wiernych
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Wy również podejmujcie się tego zadania. Głoście Jezusa, cieszcie się darem Ducha Świętego. Ludzie mają prawo widzieć w was radosnych świadków wiary - mówił hierarcha.
Biskup zaznaczył również, że sami młodzi muszą się napracować, by dar Ducha Świętego zajaśniał w ich życiu poprzez owoce świętości.