Diecezja tarnowska dzieli się powołaniami. Biskup tarnowski Andrzej Jeż spotkał się z kapłanami wyjeżdżającymi poza diecezję.
Trzech kapłanów diecezji tarnowskiej zgłosiło dyspozycyjność wyjazdu do krajów misyjnych. Dwóch z nich ks. Paweł Dąbrowa i ks. Tomasz Kaczor rozpoczną swój czas przygotowań w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie.
Ks. Piotr Dydo-Rożniecki, pracujący obecnie w Szczawnicy, wyjedzie z kolei do Kazachstanu. - Rok temu poprosiłem biskupa o wyjazd na Ukrainę, ponowiłem tę prośbę w tym roku. Biskup zapytał, czy zgodziłbym się wyjechać do Kazachstanu. Po dwóch dniach rozważań przed Panem Bogiem, w dniu swojej szóstej rocznicy święceń kapłańskich, zgłosiłem dyspozycję wyjazdu. W czasie stażu misyjnego w seminarium byłem przez 6 tygodni w Ekwadorze. Myśl o misjach towarzyszyła mi więc już od dłuższego czasu i cały czas powracała - mówi ks. Piotr Dydo-Rożniecki.
Ks. Piotr wyjedzie do administratury apostolskiej w Atyrau, która obejmuje 6 parafii i gdzie pracuje 8 księży. - Kiedy rozmawiałem na ten temat z rodzicami, okazało się, że w czasie wojny w roku 1940 mój dziadziu był zesłany na 6 lat kołchozu do Kazachstanu, w tym 2 lata spędził wtedy w Aktiubińsku, obecnym Aktobe, gdzie jest parafia Dobrego Pasterza, więc może być tak, że będę pracował w parafii, gdzie dziadek został zesłany do kołchozu - zauważa ks. Piotr.
Z kolei już w wakacje dwóch tarnowskich księży wyjedzie do pracy za granicę. Ks. Andrzej Remut, który obecnie posługuje w parafii MB Niepokalanej w Nowym Sączu, wyjedzie do Niemiec, a ks. Mateusz Gondek z parafii MB Anielskiej w Dębicy do Francji.
Ks. Mateusz Gondek ma za sobą 11 lat kapłaństwa i pobyt na misjach w Republice Środkowoafrykańskiej, skąd musiał wrócić z powodów zdrowotnych. - Chciałbym kontynuować moją pracę kapłańską i misyjną wśród Francuzów w jednej z diecezji Bretanii. We Francji już byłem, kiedy przez rok pracowałem, ucząc się języka i przygotowując się do wyjazdu na misje do Republiki Środkowoafrykańskiej. Była to wtedy diecezja Poitiers - wspomina.
Jak zauważa, potrzeby duszpasterskie są tam ogromne w porównaniu z parafiami w naszej diecezji. - W parafii Matki Bożej Anielskiej w Dębicy, gdzie teraz jestem, pracuje 8 księży. Kiedy byłem we Francji, było nas dwóch do obsługi 13 kościołów, szpitala i dwóch domów pomocy społecznej. Jest to praca w drodze, podobnie jak w Afryce, trzeba jeździć i odwiedzać te wspólnoty, które czekają na Eucharystię, spotkanie z kapłanem, umocnienie swojej wiary. Różnica jedynie polega na tym, że francuskie wspólnoty mają swój fundament i są to osoby głęboko wierzące, czujące potrzebę spotkania z Bogiem, a w Afryce ludzie są dopiero u początków swojej wiary - zauważa ks. Mateusz Gondek.
Ks. Roman Hopej, wikariusz z Tylmanowej, podejmie studia doktoranckie na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim z teologii duchowości. Podobnie ks. Wojciech Witowski z Wysowej-Zdroju, tyle że z patrologii. Ks. Piotr Świerczek z Brzeźnicy k. Dębicy będzie tam studiował historię sztuki.
Wykaz księży wyjeżdżających poza diecezję