Czuł po polsku

Był jedynym biskupem tarnowskim zmuszonym do ustąpienia. Położył zasługi w dziejach Kościoła, ale także Polski, której nie było na mapach.

gb

|

Gość Tarnowski 28/2018

dodane 12.07.2018 00:00
0

Mowa o bp. Grzegorzu Wojtarowiczu, który rządził diecezją w latach 1840–1850. – Po wydarzeniach z 1848 roku został, wraz z kilkoma galicyjskimi biskupami, zmuszony do odejścia z diecezji. Wyjechał do Krakowa i tam – do śmierci – mieszkał przy kościele pw. św. Floriana – przypomina historyk ks. Krzysztof Kamieński, dyrektor Archiwum Diecezji Tarnowskiej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy