Z inicjatywy ks. Janusza Czajki pierwszy raz w historii łąkieckej wspólnoty 20 lipca odbyła się piesza pielgrzymka do sanktuarium św. Szymona w Lipnicy Murowanej.
O godz. 16 parafianie łąkieccy wyszli w drogę z ks. Januszem Czają i ks. prałatem Bronisławem Rośkiem, krajanem z Łąkty, pracującym w polskiej parafii w Nicei. Po odmówieniu modlitwy i błogosławieństwie wszyscy przy dźwiękach dzwonów udali się w drogę.
Trasa pielgrzymki wiodła główną drogą w stronę Muchówki, a następnie w stronę Lipnicy Murowanej. Podczas wędrowania wspólnie był odmawiany Różaniec oraz śpiewane pieśni. Pielgrzymi bezpiecznie dotarli na lipnicki Rynek o 18.40. Przed Kościołem czekał na nich lipnicki proboszcz ks. Mariusz Jachymczak, który przywitał kapłanów oraz pielgrzymów, a także wyraził ogromne zadowolenie z tego, że pierwszy raz może powitać zorganizowaną grupę z Łukty, która liczyła ponad 100 osób.
Pielgrzymi udali się na Mszę św. o godz. 19. Eucharystię sprawowało 10 kapłanów, m.in. księża krajanie z Lipnicy Murowanej oraz zaproszeni kapłani. Głównym celebransem wieczornej Sumy odpustowej był ks. Janusz Czajka. W Eucharystii uczestniczyli także przedstawiciele służb mundurowych z powiatu bocheńskiego.
Po zakończonym nabożeństwie zgromadzeni udali się do Kościoła Świętego Szymona, który znajduje się tuż obok świątyni parafialnej, by tam oddać cześć relikwiom świętego, a także złożyć prośby na nowennę do św. Szymona. Następnie wszyscy zgromadzeni powrócili autokarem do Łąkty.
- Parafianie sami wyszli z inicjatywą organizacji pierwszej pieszej pielgrzymki do lipnickiego sanktuarium, czują potrzebę modlitwy i więzi ze świętym Szymonem, który znany jest na naszych terenach. To budujące, gdy widzi się tak wielu wędrujących młodych ludzi oraz starszych, niejednokrotnie utrudzonych przez życie. Wszyscy wierzmy, że za przykładem tego świętego nasze prośby zostaną wysłuchane - mówi ks. Janusz Czajka, proboszcz z Łąkty.