Wyznaczają go od kilku lat pątnicy zdążający na Jasną Górę i do Łagiewnik.
Najstarszym szlakiem, znanym już Rzymianom, była w średniowieczu droga wiodąca od Krakowa doliną Wisły, Dunajca, Popradu, a dalej wzdłuż rzeki Wag do Dunaju, aż na południe Europy. Trakt ten zwyczajowo zwano węgierskim. To nim przewożono sól z kopalni w Bochni i Wieliczce na południe. Tędy wędrowali węgierscy, i nie tylko, kupcy do stolicy polskiego królestwa. Dla historii diecezji najważniejsza jednak była wędrówka młodziutkiej królewny węgierskiej Kingi, która przybyła do Krakowa, by zostać żoną księcia Bolesława Wstydliwego. Oficjalne powitanie miało miejsce w Wojniczu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.