Tego pytania na 12 Synaju, który odbył się w Dębicy, nikt się nie spodziewał. Kardynał był wyraźnie poruszony tym, co usłyszał.
- Czy czekasz na głos z nieba, który wskaże ci drogę życia? A może chodzisz do kościoła i wołasz do Boga: „Przemów! Przemów!”. A kiedy On nie odpowiada, myślisz, że Bóg sam nie wie, czego chce ode mnie. Ale Bóg mówi do nas! Mówi w różny sposób. Po pierwsze przez Pismo święte, więc czytaj je, słuchaj Boga, który mówi do ciebie w Biblii. Słuchaj twojego najlepszego przyjaciela, którym jest Jezus Chrystus. Słuchaj Go! Bóg mówi do nas w Kościele. Słychać Jego głos w naszych sercach. To głos sumienia - słuchajcie waszego sumienia! Słuchaj także innych ludzi, zwłaszcza tych, którzy ciebie naprawdę kochają, którzy chcą dla ciebie tego, co dobre. Czasami myślimy o naszych rodzicach, nauczycielach, że są nam przeciwni. Oni jednak mogą być dla nas głosem Boga, nawet wtedy, kiedy ich słowa są dla nas niewygodne. Rozpoznajmy też głos Boga w wydarzeniach, które dzieją się w naszym życiu, parafii, diecezji, Polsce - mówił kardynał.
Gość Synaju stawiał uczestnikom trudne i bolesne pytania
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Następnego pytania kardynała chyba nikt się nie spodziewał…
- Powiedzcie prawdę! Czy znacie chociaż jedną osobę, która myślała o samobójstwie? (Młodzi podnoszą ręce.) Nie bójcie się! Drodzy księża, drogie siostry zakonne - popatrzcie!
(Kardynał zapłakał.)
- Co przez to mówi do nas Bóg? Jest wielu młodych samotnych ludzi. Jest wielu młodych ludzi, którzy myślą, że życie nie ma sensu, że lepiej umrzeć. To niezwykle smutne! Ale przez tych młodych samotnych ludzi Bóg coś do nas mówi. Po co jest życie? Dlaczego Bóg nam je dał? Moi drodzy przyjaciele - Bóg mówi do nas na różne sposoby, otwórzcie wasze oczy, uszy. Czytajcie Biblię, słuchajcie sumienia, serca, dobrych ludzi wokół was. Także wydarzenia są drogą, którą przychodzi do nas Bóg. Słuchając Boga na tych drogach, dajcie się także pokierować duchowym przewodnikom, abyście rozpoznali drogę życia. I bądźcie cierpliwi, bo jesteście młodzi. Jednak już teraz zacznijcie słuchać Boga! Ktoś z was zostanie wezwany, by być dobrym mężem i ojcem lub dobrą żoną i matką. Ktoś zostanie wezwany, by być dobrym nauczycielem, lekarzem, aktorem. A ktoś inny, żeby zostać siostrą zakonną lub księdzem. Ja nie chciałem zostać księdze, lecz lekarzem. Bóg jednak inaczej pokierował moim życiem. Posłuchałem Go. Wy też to zróbcie - mówił gość z Filipin.
Kard. Tagle otrzymał obraz bł. Karoliny i jej relikwie
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Młodzież podarowała kard. Tagle obraz bł. Karoliny oraz jej relikwie. W kolejnej części spotkania wysłuchała świadectwa, uczestniczyła w adoracji i Eucharystii pod przewodnictwem bp. Andrzeja Jeża.
Samorząd Dębicy i powiatu dębickiego ugościli młodych poczęstunkiem. Animację taneczną prowadzili wolontariusze pod kierunkiem sióstr zakonnych. Nie zawiedli uczestnicy diecezjalnych warsztatów muzycznych, którzy zagrali i zaśpiewali w czasie Synaju.