Kolejna edycja Kursu Ceremoniarza i Animatora Liturgicznego rozpoczęła się w Ciężkowicach.
Zgłosiło się na nią aż 146 chłopaków z całej diecezji, od Mielca po Krościenko nad Dunajcem. Duża liczba uczestników wymaga także sporej pomocy animatorów, których w tym roku jest dziewięciu.
Na pierwszej sesji kursanci poznali definicję liturgii oraz związane z nią zagadnienia. Wspomniana została także postać sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego - twórcy formacji ministranckiej oraz stopni KDSL-u. Nie zabrakło także ćwiczeń praktycznych z zakresu m.in. postaw i gestów liturgicznych.
Wykłady, oprócz ks. Sylwestra Brzeźnego, duszpasterza Liturgicznej Służby Ołtarza naszej diecezji i moderatora Kursu Ceremoniarza, poprowadził ks. Jakub Jasiak.
Kurs Ceremoniarza to jednak nie tylko kształcenie się z liturgiki. Jak na wstępie zaznaczył ksiądz Brzeźny, ta nowa wiedza ma prowadzić do głębszego „wejścia” w liturgię, pogłębienia relacji z Bogiem. Powinna więc współgrać z rozwojem duchowym, dlatego wykłady i ćwiczenia łączą się ze wspólną modlitwą w kaplicy.
Chłopcy odmawiają brewiarz, uczestniczą w Eucharystii, a dzień kończą poświęceniem chwili czasu na osobistą rozmowę z Bogiem. To wszystko po to, by wzrastać duchowo i móc jak najlepiej służyć Bogu i ludziom.