Tyle zmieściło się na pamiątkowej tablicy z okazji 100-lecia niepodległości i 40. rocznicy wyboru polskiego papieża.
W kościele parafialnym w Pawęzowie została odsłonięta tablica upamiętniająca 100-lecie niepodległości oraz 40. Rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową.
- Tablica przywołuje I pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski i homilię papieża podczas Mszy św. na krakowskich Błoniach w 1979 roku. Ojciec św. prosił nas wówczas, abyśmy dziedzictwo, któremu na imię Polska, przyjęli i ochronili - tłumaczy ks. proboszcz Tadeusz Wszołek.
Tablicę odsłonili długoletni proboszcz w Pawęzowie ks. Jan Bereś oraz wnuczka legionisty Małgorzata Niedojadło.
Ks. Jan Bereś i Małgorzata Niedojadło
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
- Mój dziadek ze strony mamy, Stefan Wałaszek, był jedynym z ówczesnej gminy Lisia Góra, który zgłosił się do Legionów i to na samym początku, czyli w 1914 roku. Przeszedł cały szlak bojowy aż do odzyskania przez Polskę niepodległości. Miał około 16 lat, kiedy poszedł walczyć - wspomina pani Małgorzata.
Chór męski z Pawęzowa
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Mszy św. w intencji ojczyzny przewodniczył ks. prał. dr Stanisław Bilski, dziekan dekanatu Tarnów-Północ. Podczas Eucharystii zaśpiewał chór męski, który zawiązał się na okoliczność uroczystości. Dorosłym śpiewakom towarzyszyła dziecięca schola.