W ciągu dwóch lat w Tarnowie pochowano 333 dzieci utraconych. Symbolicznie – pewnie drugie tyle. Ale dzieją się też rzeczy, wydawałoby się, niemożliwe.
Od 2016 roku w pobliżu daty 15 października – Dnia Dziecka Utraconego na cmentarzu w tarnowskich Mościcach odbywa się pochówek dzieci martwo urodzonych pozostawionych w tarnowskich szpitalach. W sumie w mogile zbiorczej spoczywa 333 „aniołków”. Tak mówią rodzice o dzieciach, których nigdy nie udało im się przytulić. W tym roku pogrzebano 90 skremowanych ciał. Pochówki odbywają się na koszt miasta. Ich inicjatorami, podobnie jak grobu i miejsca pamięci, są Wydział ds. Nowej Ewangelizacji i Komitet Budowy Miejsca Pamięci Dzieci Utraconych SPES.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.