Przed kamienicą na tarnowskim rynku stanął pomnik Tadeusza Tertila.
Tarnów rozpoczął świętowanie 100-lecia niepodległości jako pierwsze miasto, które stało się wolne w nocy z 30 na 31 października 1918 roku. Akcję rozbrojenia żołnierzy austriackich poprzedziła sesja rady miasta pod przewodnictwem burmistrza Tadeusza Tertila, podczas której podjęto uchwałę o poddaniu Tarnowa Radzie Regencyjnej w Warszawie, co uznaje się za pierwszy gest niepodległości.
W południe 30 października odbyła się w ratuszu uroczysta wspólna sesja rady miejskiej i rady powiatu tarnowskiego, podczas której ogłoszono, kto w tym roku otrzyma Nagrodę im. Tadeusza Tertila za prace naukowe o tematyce związanej z Tarnowem lub powiatem tarnowskim.
W tym roku nagrodę otrzymali:
Wyróżniono także:
Po sesji przed Pasażem Tertila i kamienicą należącą do burmistrza Tarnowa odsłonięto jego pomnik autorstwa kieleckiego artysty Arkadiusza Latosa. W uroczystości uczestniczyli wnukowie Tadeusza Tertila.
Roman Tertil, wnuk zasłużonego dla miasta burmistrza
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
- Jestem wzruszony tą uroczystą chwilą - mówi Roman Tertil. - Chciałbym zauważyć, że postać mojego dziadka została ustawiona tyłem do swego domu, przodem do ratusza i tarnowskiego rynku. To bardzo symboliczne, ponieważ dziadek żył przede wszystkim dla swojego miasta, nie dla siebie - podkreślał pan Roman.
O godz. 14 na Cmentarzu Starym odbył się Apel Pamięci przy mogiłach legionistów, złożono również kwiaty na grobie Tadeusza Tertila.
O godz. 15 w tarnowskiej katedrze bp Andrzej Jeż będzie przewodniczył Mszy św. w intencji byłych burmistrzów i radnych Tarnowa oraz uczestników zrywu niepodległościowego, podjętego w Tarnowie w nocy z 30 na 31 października 1918 roku. W homilii bp Jeż nawiązał ewangelicznej przypowieści o ziarnku gorczycy, z którego wyrosło niemal drzewo.
Bp Andrzej Jeż wygłasza homilię
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
- Polska też była takim ziarenkiem, z którego wyrosło wielkie państwowe drzewo, dające schronienie nie tylko Polakom, ale wielu innym narodom. To drzewo zostało ścięte przez zaborców, ale nie zdołali oni zniszczyć korzeni. Dlatego mogło się odrodzić. Przede wszystkim dzięki pokoleniom Polaków, w sercach których pulsowała miłość ojczyzny. Podobnie i Tarnów z małej osady stał się miastem, w którym w zgodzie żyli ze sobą przedstawiciele różnych narodów. W 1918 roku zakiełkowało tutaj ziarenko niepodległości dzięki organicznej pracy włodarzy i mieszkańców miasta. Należy do nich burmistrz Tadeusz Tertil, ale również inni tarnowianie. To im zawdzięczamy to, że Tarnów stał się wolnym miastem - mówił w homilii bp Jeż.
Kolejnym punktem wtorkowych obchodów będzie rozpoczynająca się o godz. 16.30 uroczystość rocznicowa przy Grobie Nieznanego Żołnierza. O godz. 19 w hali Pałacu Młodzieży przy ul. Gumniskiej odbędzie się natomiast gala „Tarnów - Pierwsze Niepodległe”, podczas którego zagra Orkiestra Akademii Beethovenowskiej z udziałem chóru Filharmonii Krakowskiej.
W środowe południe w Sali Lustrzanej otwarta zostanie wystawa „Czerwonym Tramwajem do Przystanku Niepodległość”. O godz. 18 w koncercie „Paderewski. Chopin” wystąpi tam natomiast młody tarnowski pianista Robert Maciejowski z udziałem kwintetu smyczkowego (bezpłatne wejściówki na koncert są do odebrania w Biurze Obsługi Tarnowskiego Centrum Kultury - Rynek 5). W sali Pałacu Młodzieży dwukrotnie - o godz. 12 i 18 - zaprezentowany zostanie ponadto spektakl Teatru Nie Teraz „Wyklęci 44”.