Chór mieszany Canticum Iubilaeum z Limanowej świętował 20-lecie działalności z arcybiskupem, władzami i orkiestrą symfoniczną.
Działający przy bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej chór mieszany Canticum Iubilaeum świętował 17 listopada. Uroczystość rozpoczęła się koncertem, podczas którego chór wystąpił z Orkiestrą Symfoniczną Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Mieczysława Karłowicza w Krakowie oraz solistami - Jolantą Pawlikowską, Natalią Czajkowską, Karolem Lizakiem i Marcinem Wasilewskim-Krukiem.
Oni także zadbali o oprawę Mszy św. jubileuszowej, której przewodniczył abp. Henryk Nowacki. Koncelebrowało ją wielu kapłanów związanych z chórem i muzyką kościelną. W świętowaniu uczestniczyli także przedstawiciele władz, zaproszeni goście i parafianie.
W procesji z darami chór złożył Matce Boskiej Limanowskiej srebrną różę jako dar uwielbienia i wotum wdzięczności za Jej opiekę i wstawiennictwo w ciągu 20 lat działalności. Jej wyrazem jest także założona wśród członków chóru róża różańcowa pw. św. Cecylii.
W procesji z darami chór złożył Matce Boskiej Limanowskiej srebrną różę jako dar uwielbienia i wotum wdzięczności za Jej opiekę i wstawiennictwo w ciągu 20 lat jego działalności Beata Malec-Suwara /Foto Gość Chór powstał z inicjatywy organisty w limanowskiej bazylice Marka Michalika przy wsparciu ówczesnego proboszcza, ks. Józefa Poręby. W roku jubileuszowym 2000 przyjął nazwę Canticum Iubilaeum, co tłumaczy się jako "radość śpiewania".
Tej radości śpiewania w ciągu 20 lat w chórze zaznało 112 osób. Wszystkie je pamięta Alina Szewczyk, sopranistka, która jest członkiem chóru niemal od samego początku. Nie była tylko na pierwszej próbie. - To wspaniała przygoda życia. Śpiewać w naszym chórze to wielki zaszczyt, ale jeszcze większy obowiązek. Mamy próby dwa razy w tygodniu, do tego dochodzą zajęcia z emisji głosu z panem Marcinem Wasilewskim-Krukiem z Krakowa. Nasz chór niezwykle rozwija ludzi, to edukacja muzyczna w bardzo szerokim stopniu - uważa pani Alina.
Obecnie w chórze śpiewają 44 osoby - studenci (m.in. prawa, medycyny czy filozofii), lekarze (ginekolog, anestezjolog, internista), nauczyciele, inżynierowie, urzędnicy, elektrycy. Najmłodszy chórzysta ma 16 lat, najstarszy - 72 lata. Łączy ich nie tylko miłość do muzyki. Wśród chórzystów zawiązało się wiele przyjaźni i jedno małżeństwo.
Jak mówi prezes chóru Krzysztof Młynarczyk, w ciągu 20 lat działalności chór wykonał ponad 400 koncertów i występował w ponad 200 miastach, także poza granicami Polski, m.in. w Niemczech, Włoszech, Austrii, Słowacji, na Węgrzech, w Rumunii, Chorwacji, Bośni i Hercegowinie oraz w Watykanie.
- Występowaliśmy dla papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI. Mieliśmy niesamowity koncert w Grotach Watykańskich przy grobie Jana Pawła II. Poza tym koncertowaliśmy dla prymasa Polski Józefa Glempa, kard. Franciszka Macharskiego, kard. Stanisława Dziwisza i wielu innych znakomitych osobistości w kraju - wylicza pan Krzysztof.
Wzięli udział także w wielu konkursach, w których zdobyli 31 krajowych i międzynarodowych nagród, m.in. Grand Prix IV Ogólnopolskiego Przeglądu Pieśni Pasyjnej i Pokutnej Metropolii Górnośląskiej - Żory 2007 r. oraz Grand Prix na XXV Tyskich Wieczorach Kolędowych - Tychy 2016 r.
Więcej na temat chóru i jego jubileuszu będzie można przeczytać w tarnowskim dodatku "Gościa Niedzielnego", który ukaże się w niedzielę 2 grudnia.