– Złożenie przyrzeczenia jest mobilizujące. To zobowiązuje, dlatego warto zrobić ten krok – mówi Natalia Bogacz z oddziału w Lisiej Górze.
– To najważniejszy dzień w życiu stowarzyszenia, święto patronalne. Spotykamy się z Chrystusem Królem i uświadamiamy sobie naszą wielką godność dziecka Bożego i kaesemowską tożsamość – mówi Grzegorz Opioła, prezes KSM Diecezji Tarnowskiej. Czerpiąc ze Źródła, młodzi nabierają paliwa na cały rok. Jest im potrzebne. – Moje życie zmieniło się, od kiedy włączyłam się w działalność KSM. Zaczęłam bardziej autentycznie wierzyć w Boga i inaczej, lepiej, po chrześcijańsku postrzegać ludzi – mówi Wiktoria Kiełbasa z KSM. Natalia chce iść drogą służby Bogu i ojczyźnie. – Przyrzeczenie mobilizuje do tego, by nie porzucać planów, marzeń, ale trwać przy postanowieniach – mówi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.