Żywa Tradycja Kościoła w zabitym przez Kaina Ablu dostrzegała zapowiedź Jezusa Chrystusa.
„Chleb życia” zstępujący z nieba jak manna
Księga Wyjścia przedstawia kolejne etapy drogi Izraelitów podążających przez pustynię jako długotrwały proces przechodzenia od niewoli egipskiej do życia w wolności, polegającego na bezgranicznym zaufaniu Bogu, który jako jedyny ocala i podtrzymuje swój lud w istnieniu. Kształtowanie postawy ufności Izraela do Boga dokonywało się poprzez próby mające nauczyć społeczność narodu wybranego posłuszeństwa Bożym nakazom. Sprawdzianem pozwalającym poznać własne reakcje w kryzysowej sytuacji były problemy dotyczące zaopatrzenia w wodę oraz brak pokarmu na pustyni. Właśnie z tej perspektywy biblijny narrator interpretuje Boży dar niezwykłego pokarmu, jakim była manna: „Wówczas PAN rzekł do Mojżesza: «Oto Ja spuszczę na was chleb z nieba, jak deszcz. Każdego dnia lud wyjdzie, aby zebrać, ile mu potrzeba na dany dzień. Wystawię go na próbę, by przekonać się, czy będzie postępował według mojego prawa, czy też nie»” (Wj 16,4). Bóg codziennie karmił Izraelitów manną, ucząc ich w ten sposób posłuszeństwa i zaufania Jego troskliwej opiece, co wyrażało się w poleceniu, aby każdy z nich zgromadził dokładnie tyle pożywienia ile potrzebował w danym dniu dla siebie oraz swojej rodziny (Wj 16,16-19). Ci, którzy próbowali magazynować mannę, okazując nieposłuszeństwo wobec nakazu Boga, odkrywali, że przechowywany pokarm ulegał zepsuciu (Wj 16,20-21). Codzienna troska Boga stanowiła wezwanie, aby powierzyć Mu swoje życie, ufając Jego nieustannej opatrzności. Jedynym odstępstwem od nakazanej przez Boga praktyki codziennego zbierania manny był przeddzień szabatu, kiedy należało zgromadzić podwójną ilość pożywienia, by móc radować się czasem poświęconym Bogu (Wj 16, 22-26). Świętowanie szabatu stanowiło test posłuszeństwa dla Izraelitów (Wj 16,27-30), którzy dzięki mannie doświadczyli jego wyjątkowości. Zebrane wcześniej pożywienie nie psuło się w szabat, a także było go pod dostatkiem, bez względu na to, ile zostało zjedzone w dniu poprzednim (Wj 16,23-24). Dawanie przez Boga podwójnej porcji chleba oznacza, że widzi On codzienne potrzeby człowieka, dlatego też wymaga od niego, aby wreszcie zaczął żyć inaczej; ufając Mu bezgranicznie.
Księga Powtórzonego Prawa nadaje opowiadaniu o mannie charakter duchowy, wzywając Izraelitów do okazania wdzięczności Bogu za opiekę, jaką okazał im podczas ich drogi przez pustynię: „On cię uczył pokory, dawał odczuć głód, ale również karmił manną, której nie znałeś ani ty, ani twoi przodkowie. Chciał cię pouczyć, że nie samym chlebem żyje człowiek, ale tym wszystkim, co pochodzi z ust PANA” (Pwt 8,3). W tradycji chrześcijańskiej manna stała się zapowiedzią Eucharystii, duchowego pokarmu Kościoła, którym jest dany przez Boga prawdziwy chleb z nieba – Jego Syn Jezus Chrystus (J 6,31-35).