Uśmiechnięta i radosna Panama przejdź do galerii

Oficjalnym ich rozpoczęciem była Msza św. w Anton o godz. 14. - Razem z nami modlili się Polacy z „Rejsu Niepodległości”, a także Brazylijczycy i Gwatemalczycy. Później Panamczycy zaprezentowali nam swoją kulturę, tańce narodowe. Wszystko trwało do wieczora. We wspólną zabawę włączyli się także tancerze ledniccy - mówi Ola Majda, koordynująca pobyt diecezjalnej grupy w Panamie.

Dzisiaj, 18 stycznia, polskie grupy będą się modlić podczas Mszy św., po której będzie możliwość zwiedzania najpiękniejszych miejsc wokół Anton. - Zostaliśmy zaproszeni na warsztaty robienia lokalnych słodyczy, ale obawiam się, że młodzi zjedzą wcześniej przygotowane produkty - śmieje się Ala.  

Młodzi są bardzo życzliwie, gościnnie przyjmowani. - Choć bardzo mało osób mówi po angielsku, mimo to jakoś się dogadujemy. Widać jednak, że ludzie chcą bardzo nas poznać, naszą kulturę, sposób życia. Dzielą się z nami wszystkim, co mają - podkreśla koordynatorka.

Tarnowscy diecezjanie prócz wspólnych modlitw przeżywają także swoje własne rekolekcje, żeby duchowo jak najlepiej przygotować się na spotkanie z ojcem św. Franciszkiem. - Panamczycy uczą nas ponadto, jak żywiołowo, radośniej przeżywać Mszę. Tutaj Eucharystia jest w ruchu, zaczyna się klaskaniem i nim kończy. Bardzo to wszystko jest emocjonalne, uśmiechnięte. Zaczyna nam się to podobać - dodaje Ala.