Oświadczenie rzecznika biskupa tarnowskiego w sprawie skazania diakona Grzegorza N.
Sąd Okręgowy w Tarnowie zdecydował w sprawie diakona Grzegorza N., oskarżonego o posiadanie i rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci. - Sąd wydał wyrok dwóch lat pozbawienia wolności - informuje rzecznik ds. karnych Tomasz Kozioł. Oświadczenie w tej sprawie wydał także rzecznik biskupa tarnowskiego, które poniżej publikujemy:
"W związku z wydaniem wyroku w sprawie diakona Grzegorza N., skazanego za posiadanie i rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci, informuję, że strona kościelna czekała na zakończenie procesu cywilnego i zapadnięcie wyroku sądu. Strona kościelna nie dysponowała bowiem wcześniej żadnym materiałem dowodowym w tej sprawie. Wszelkie dowody od początku były w rękach prokuratury. Strona kościelna nie miała też dostępu i żadnego kontaktu z diakonem w okresie toczącego się postępowania. Nie ma mowy o żadnym tuszowaniu tej sprawy, czy „zamiataniu pod dywan”. Przypomnę, że natychmiast po zatrzymaniu diakona w dniu 16 maja 2018 roku, został on zawieszony przez Biskupa Diecezjalnego w obowiązkach wynikających z przyjęcia święceń diakonatu, natomiast władza kościelna nie dysponowała wtedy żadnym materiałem dowodowym, by podjęć dalsze działania. O sprawie została powiadomiona Nuncjatura Apostolska w Polsce oraz Sekretariat Konferencji Episkopatu Polski.
Obecnie - po zapadnięciu wyroku sądu cywilnego - zostanie wszczęte postępowanie kanoniczne. Zwrócimy się z prośbą o udostępnienie uzasadnienia wyroku sądu i na tej podstawie będzie prowadzony proces kościelny.
W kontekście tego przypadku pragnę mocno podkreślić, że forowanie ocen na temat całego Seminarium Duchownego w Tarnowie przez pryzmat tego bolesnego przypadku, jest bardzo niesprawiedliwe i krzywdzące, uderza też w niewinnych ludzi. Do Seminarium przychodzą ludzie dorośli. Pomimo przeprowadzanych badań psychologicznych kandydatów do kapłaństwa, a także całego wysiłku przełożonych seminaryjnych, nie ma możliwości sprawowania absolutnej kontroli nad wszystkim, co ci dorośli ludzie robią. Wzajemne relacje muszą się opierać na poszanowaniu, zaufaniu i odpowiedzialności, gdyż bez tego nie ma mowy o dojrzałości. Każdy taki przypadek jest bardzo bolesnym zawiedzeniem zaufania i poważną krzywdą wyrządzoną całemu środowisku. Tam, gdzie zostało zawiedzione zaufanie, tam pojawia się jeszcze większa czujność. Dlatego też Biskup Tarnowski wraz z księżmi przełożonymi Seminarium podejmują kolejne kroki, by wypracowywać jak najskuteczniejsze działania, aby takie sytuacje nigdy nie miały już miejsca.
Skazany diakon musi ponieść karę, która jest konsekwencją jego czynów. Konsekwencją kanoniczną będzie zapewne jego wydalenie ze stanu duchownego. Nie przekreślamy jednak samego człowieka. W duchu chrześcijańskiego miłosierdzia ufamy w jego szczerą pokutę i nawrócenie".
Ks. Ryszard St. Nowak
Rzecznik Biskupa Tarnowskiego