Niebieskie koszulki deesemek z napisem, że jej właścicielka chce przemienić się „z księżniczki w Królewnę”, wydają się na pierwszy rzut oka pretensjonalne. Trudno jednak krócej streścić sens tego, czym dziewczyny się zajmują.
Parafia pw. Miłosierdzia Bożego w Woli Rzędzińskiej nie należy do specjalnie dużych. Jednak kiedy odbywa się Msza św., przed ołtarzem staje ponad 30 dziewcząt w niebieskich pelerynach. Kilkanaście młodszych patrzy na nie z pewną zazdrością. – Dziewczynki z pierwszej klasy podstawówki i w podobnym wieku podpytują dość często, czy mogą należeć do grupy – mówi s. Halina Chojnacka, służebniczka starowiejska, opiekunka DSM w tej parafii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.