Instrukcja podpisana, nowa komisja erygowana, projekt pierwszego dokumentu przyjęty jednogłośnie, a na horyzoncie modyfikacje prac w parafiach. Synod wyraźnie złapał drugi oddech.
W tarnowskiej kurii diecezjalnej, 4 marca br., odbyło się ósme posiedzenie Komisji Głównej V Synodu Diecezji Tarnowskiej. Na wstępie biskup tarnowski Andrzej Jeż uroczyście podpisał Instrukcję o cmentarzu parafialnym w diecezji tarnowskiej. Dokument, który wchodzi w życie szóstego marca 2019 roku, stanowi również swoiste owocobranie synodu. Reguluje on wiele ważnych kwestii w tej istotnej a zarazem delikatnej materii, jaką są zawsze miejsca spoczynku zmarłych. Synod wyraźnie się rozwija. Bp Andrzej Jeż powołał nową Komisję ds. Katechizacji. Na jej czele stanął ks. dr Tomasz Lelito. Tym samym V Synod Diecezji Tarnowskiej liczy teraz trzynaście komisji.
Jest radość!
Zasadniczym tematem ósmego spotkania Komisji Głównej była dyskusja nad Projektem Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin Diecezji Tarnowskiej. Trudno przecenić wagę tego Dokumentu nie tylko dlatego, że odnosi się on do rodziny, będącej fundamentem ludzkości oraz przyszłością diecezji, ale też ze względu na to, iż ma on stanowić swego rodzaju synodalny wzorzec. Komisja Główna, po dyskusji, zalecając pewne modyfikacje, które można by nazwać kosmetycznymi, jednogłośnie przyjęła Projekt. Radości z tego faktu nie krył ks. dr Piotr Cebula, przewodniczący Komisji Małżeństw i Rodzin. - Bardzo się cieszę rezultatem głosowania. Nasz Dokument będzie teraz poddany refleksji i głosowaniu na II sesji plenarnej synodu, która zaplanowana jest na 27 kwietnia br. O jego ostatecznym kształcie i zatwierdzeniu zadecyduje biskup tarnowski - mówi ks. Cebula.
„Burza mózgów” wobec nowych wyzwań
Członkowie Komisji Głównej przegłosowali też modyfikację prac Parafialnych Zespołów Synodalnych. Nowe rozwiązania, które aktualnie są jeszcze precyzowane, mają z jednej strony nadać nowy impuls tym pracom, a z drugiej otworzyć pole dla większej kreatywności członków PZS. Powinno się to przełożyć na jeszcze większą synodalną „burzę mózgów” w całej diecezji, czyli zwiększyć ilość nie tylko ogólnych propozycji, ale, co istotne, również konkretnych rozwiązań. Podsumowując obrady pasterz Kościoła tarnowskiego stwierdził, że synod, odczytując znaki czasu, musi z uwagą patrzeć w przyszłość. - A przyszłość każe liczyć się na pewno z mniejszą liczbą powołań i większą aktywizacją świeckich. Pojawią się wyzwania pastoralne wynikające choćby ze starzenia się społeczeństwa czy jakiejś duchowości laickiej. Na podobne zjawiska musimy być przygotowani - podkreśla bp Jeż.