Na terenie diecezji tarnowskiej wyznaczonych zostało już blisko 90 tras Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.
Większość uczestników wyruszy na trasy EDK 12 kwietnia, ale wśród nich są też takie, które zostały zaplanowane na 5 kwietnia, jak chociażby z Mielca. Stąd wyznaczonych zostało aż 17 tras EDK.
11 tras EDK wyznaczono z Nowego Sącza, a dwie z nich z Biegonic utworzono w związku z jubileuszem 750-lecia miejscowej parafii.
Mszy św. na rozpoczęcie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej z Tarnowa w kościele Misjonarzy 12 kwietnia o godz. 20 przewodniczył będzie bp Stanisław Salaterski. Sam także wybiera się, by wyruszyć w jedną z 8 zaplanowanych stąd tras.
W ubiegłym roku Mszy św. na rozpoczęcie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej z Tarnowa w kościele Misjonarzy przewodniczył bp Stanisław Salaterski. Beata Malec-Suwara /Foto GośćPo kilka tras wyznaczyła także Bochnia, Brzesko, Dębno, Grybów, Jasień, Krynica-Zdrój, Limanowa i Tymowa. Dwie trasy EDK ma Ochotnica Dolna, Rytro, Szczucin, Dębica-Latoszyn i Ropczyce. Pierwszy raz Ekstremalna Droga Krzyżowa wyruszy z Dobrej, Łącka, Muszyny, Niecieczy, Podłopienia czy Woli Piskulinej.
Jak mówi Piotr Sarlej ze Szczepanowa, skąd także wyznaczono jedną z tras, był już na wielu Ekstremalnych Drogach Krzyżowych. - Każda jest wyjątkowa, każda ułożyła się inaczej niż planowałem, każda przyniosła owoc większy od planowanego. Zawsze przekonywałem się, że przy współpracy z łaską mogę więcej niż sądziłem, że pokładając ufność w Bogu można być pewnym zwycięstwa - dodaje.
- W tym roku na trasie Matki Bożej Anielskiej, która wyruszy ze Szczepanowa, towarzyszył mi będzie - jak też innym uczestnikom tej trasy - św. Stanisław BM prowadząc na spotkanie św. Franciszka w Zakliczynie, w kościele oo. Franciszkanów. Rozważanie Męki Chrystusa w towarzystwie świętych przynosi niesamowite efekty. Wiem z doświadczenia, że są to chwile, w których fakt świętych obcowania jest wyczuwalny wyjątkowo mocno - zauważa Piotr.
Katarzyna Rymarczyk-Wajda, jedna z organizatorek trasy, która po raz pierwszy wyruszy w tym roku z Muszyny, także dostrzega, iż w tej słabości fizycznej rodzi się w człowieku wyjątkowa siła wewnętrzna, którą dostrzega właśnie na granicy fizycznego wyczerpania.
- Potem owoce EDK widać również w życiu codziennym. Odkrycie siły wewnętrznej sprawdza się szczególnie w chwilach, kiedy pojawiają trudności, a problemy piętrzą się nad nami. Wtedy przypomina się nam trud zmagania, przełamywania własnych słabości, których doświadczyliśmy na trasie. Uspakajamy się, bo wiemy, że jesteśmy mocnymi wewnętrznie ludźmi i że jest przy nas Bóg, który nas wspiera, z którym pokonamy najtrudniejsze zadania, przetrwamy najgorsze kryzysy - twierdzi Katarzyna.
Na terenie diecezji tarnowskiej wyznaczonych zostało blisko 90 tras Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Choć powstała z myślą o tych, którzy w biegu życia zagubili drogę do Boga, zdominowali ją ludzie wierzący, pragnący Jezusowi ofiarować trud i cierpienie, nie tylko to fizyczne, którego doświadczają podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, ale i to codzienne. Dostrzegają, że "moc w słabości się doskonali". Chcą w nocnym zmaganiu jednoczyć się z Chrystusem, który umarł za nas na krzyżu, i tak przygotować się do świąt Zmartwychwstania.
Trwa elektroniczna rejestracja uczestników EDK za pośrednictwem strony www.edk.org.pl.