Z domu, niczym z gniazda, dzieci kiedyś wyfruną. A to, dokąd polecą, zależy przede wszystkim od tego, jakiej geolokalizacji nauczą się w domu.
Kacper Osika ma 18 lat i od kilku lat należy do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Spotykamy go na rekolekcjach powołaniowych „Chłopy do roboty”, które w Błoniu pod Tarnowem prowadzi ks. Tomasz Rąpała, ojciec duchowny WSD w Tarnowie. – Oczywiście zastanawiam się, co w życiu robić, jakie jest moje życiowe powołanie. Pytam, szukam, ale nie oczekuję, że na rekolekcjach się tego dowiem, że otrzymam objawienie. Obecnie bardziej interesuje mnie to, do czego Bóg powołuje mnie dziś. Tu i teraz. Dlatego wydaje mi się, że przez małe rzeczy, małe kroki Bóg prowadzi do wyboru tej najważniejszej drogi. Jakakolwiek by nie była – mówi Kacper. Wydaje się, że często szukamy znaków. Kiedy jednak nie są spektakularne, bagatelizujemy sprawę. – A Jezus powoływał w codzienności, szedł brzegiem jeziora i wołał rybaków, by poszli za nim. Bóg działa w codzienności – przypomina ks. Tomasz Rąpała.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.