Krynica-Zdrój: Jak grekokatolicy mogą nam pomóc w przeżyciu Triduum Paschalnego i świąt wielkanocnych?
W Wielki Czwartek w soborze katedralnym biskup poświęca antymensy, kwadratowe niewielkie obrusy, płatoczki, jak nazywa je po rosyjsku ks. Andrzej Zalewski, proboszcz parafii ku czci Narodzenia Pańskiego w Kaliningradzie. Do Krynicy przyjechał głosić rekolekcje dla miejscowej wspólnoty greckokatolickiej.
Na antymensie jest ikona złożenia Jezusa do grobu, są pieczęcie i podpis biskupa, wreszcie plamy po oleju, ponieważ biskup namaszcza płótno podczas liturgii i w ten sposób je poświęca. - Każdy kapłan, który rozpoczyna posługę, otrzymuje takie płótno. Otrzymują je również nowe cerkwie. Tylko na nim można sprawować Mszę św. W obrus wszyte są relikwie świętych męczenników zgodnie z tradycją, która mówi, że w starożytnym Kościele Eucharystia była sprawowana na grobach męczenników - tłumaczy ks. Andrzej. Co to oznacza? Na poświęconym obrusie sprawuje się Boską Liturgię, czyli Mszę św. Jezus zastawia dla nas stół i ofiaruje na nim swoje Ciało i swoją Krew. - Zaprasza nas na ucztę. Zrozumieli to męczennicy, którzy ofiarowali Mu to, co najcenniejsze dla człowieka. Swoje życie. A ty, co ofiarujesz? - pyta kapłan.
- O ofierze Jezusa stale przypomina ikona ukrzyżowania - mówi ks. Jan Pipka, proboszcz parafii greckokatolickiej w Krynicy-Zdroju.- W Triduum Paschalne wprowadza nas odprawiana wieczorem w Wielki Czwartek jutrznia Wielkiego Piątku, w czasie której czytamy 12 fragmentów ze wszystkich czterech ewangelii. Rozpoczynamy od Modlitwy Arcykapłańskiej Pana Jezusa z Ewangelii św. Jana, a później następują kolejne fragmenty przedstawiające mękę Pańską. To nabożeństwo wprowadza nas w Paschę Jezusa. Podczas czytania kolejnych fragmentów ksiądz zmienia ornaty od złotych, przez zielone, aż do czerwonego. Dzięki rozważaniu tekstów ewangelicznych przygotowujemy nasze serca na wydarzenie śmierci Jezusa na krzyżu, które najmocniej wyraża się w liturgii Wielkiego Piątku - mówi ks. Jan Pipka, proboszcz parafii greckokatolickiej w Krynicy-Zdroju.
Więcej przeczytacie w świątecznym numerze "Gościa Tarnowskiego"!