Od 13 kwietnia wierni będą mogli oddawać cześć relikwiom patronki trudnych, po ludzku beznadziejnych spraw.
W kościele parafialnym w Zalasowej odbyło się uroczyste wniesienie relikwii św. Rity. Fragment jej habitu w ozdobnym relikwiarzu nieśli przedstawiciele parafii: strażak, seniorzy, rodziny, młodzież i dzieci. Uroczystości z udziałem orkiestry dętej z Zalasowej przewodniczył ks. inf. Adam Kokoszka, który przekazał relikwie ks. proboszczowi Stanisławowi Kurczabowi.
Podczas Mszy św. ks. Kokoszka podkreślił, że św. Rita uczy, jak wypełniać swoje życiowe powołania, mężnie znosić trudności i odkrywać zbawczy sens w cierpieniu. – Pomoc św. Rity jest wielowątkowa. Godzi zwaśnionych małżonków i całe rodziny. Do niej modlą się ludzie, których serca są przepełnione żalem z powodu doznanej krzywdy, tacy, którzy chcą, a nie mają siły, by przebaczyć. Rita pomaga nam w szczerym wypowiedzeniu słów: „...odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Wzywa skrzywdzonych do pokonywania zła dobrem. Wielu ludzi dzięki niej odnajduje wewnętrzny pokój, w nim odnajduje samego Boga – mówił w homilii ks. Kokoszka, przypominając, że zachowane od rozkładu ciało św. Rity co jakiś czas wydaje przyjemną woń róż. – Siostry ze zgromadzenia augustianek, które opiekują się sanktuarium w Cascii i relikwiami świętej, mówią: „Rita znowu komuś pomogła” – dodawał kaznodzieja.
Do tego wydarzenia zalasowscy parafianie długo się przygotowywali. – Jeździliśmy na nowennowe spotkania do Nowego Sącza, gdzie św. Rita jest bardzo czczona. W naszym kościele trwa modlitwa przed jej obrazem. A teraz przeżywamy wielką radość, że będziemy bliżej świętej dzięki jej relikwiom – mówią parafianie, którzy podkreślają, że na nabożeństwa ku jej czci przyjeżdżają do Zalasowej nie tylko mieszkańcy miejscowości.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się