Pochodząca z Rożnowa s. Ernesta Kazimiera Paruch, misjonarka Świętej Rodziny, posługiwała w zambijskim Kościele przez blisko 50 lat. Zmarła 30 kwietnia.
Siostra Ernesta Kazimiera Paruch pochodziła z rożnowskiej parafii. Przeżyła 62 lata życia zakonnego w Zgromadzeniu Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny. Przez 48 lat posługiwała w zambijskim Kościele. Zmarła w wieku 89 lat, 30 kwietnia w Chawama-Lusaka w Zambii.
- Siostra Ernesta życzyła sobie być pochowaną w zambijskiej ziemi. Jej pogrzeb odbył się w Zambii 3 maja - mówi ks. Krzysztof Czermak, dyrektor wydziału misyjnego kurii diecezjalnej w Tarnowie.
Jej symboliczny pogrzeb odbył się także w Rożnowie, skąd pochodziła. 7 maja odprawiona tu została Msza św. żałobna, której przewodniczył ks. Krzysztof Czermak. Uczestniczyły w niej także siostry misjonarki Świętej Rodziny.
Osoba śp. s. Ernesty została upamiętniona na tablicy umieszczonej na ścianie kaplicy cmentarnej, gdzie spoczywają proboszczowie i kapłani rodacy. Jej odsłonięcia dokonał ks. Michał Paruch, spokrewniony z śp. s. Ernestą. W Zgromadzeniu Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny posługuje także jej rodzona siostra - s. Hermana Danuta Paruch.