Ponad 300 chłopaków – starszych ministrantów i lektorów z całej diecezji – skorzystało z okazji, by zobaczyć od środka tarnowskie seminarium duchowne.
W Grybowie, skąd pochodzi, grał w dwóch kapelach, spotykał się ze świetną dziewczyną i znienacka w czasie kazania usłyszał głos: „Idź na księdza”. – Księża katecheci wzięli mnie potem do Zakopanego, do seminaryjnej Willi pod Krzyżem, i pokazali mi, jak wyglądają klerycy. Nie miałem dotąd z nimi żadnego kontaktu. Jeszcze kiedy byłem na pierwszym roku, koledzy mówili, że nie wyglądam na kleryka – wspomina ks. Rafał Igielski, kapłan od 14 lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.