Na tuchowskim wzgórzu w sanktuarium Matki Bożej sobota przebiegała pod hasłem: "Maryja uczy nas uprzejmości w rodzinie".
Porannej Mszy św. o godz. 7 przewodniczył i słowo Boże skierował do zgromadzonych wiernych o. Józef Szczecina CSsR. Mówił, że Bóg nie działa na siłę. Uzależnia swoje działanie od decyzji człowieka. Człowiek musi Bogu na nie pozwolić. Wiara zawsze jest ryzykiem. Jeśli człowiek chce oddać życie Bogu, musi wiele zaryzykować. Kaznodzieja zadał także pytanie: na czym polega szczęście, które ukazuje nam Maryja? Polega ono na tym, że człowiek potrafi tak zaufać i zawierzyć Bogu, że mocą Bożego Ducha jest w stanie wszystko przyjąć i przeżyć. Polega na takim zjednoczeniu z Bogiem, że nawet w najtrudniejszych momentach życia można powiedzieć, że jest się szczęśliwym.
Przed kolejną Mszą św. modlitwę o powołania kapłańskie i zakonne poprowadzili bracia nowicjusze z międzynarodowego nowicjatu redemptorystów Lubaszowa-Podoliniec. Podczas Eucharystii o godz. 9 do Matki Bożej Tuchowskiej pielgrzymowali nadzwyczajni szafarze Komunii św. Głównym celebransem i kaznodzieją był ks. dr Robert Głuchowski, wykładowca Pisma Świętego w WSD w Tarnowie. Uprzejmość to nie tylko dobre wychowanie, mówił w homilii, ale jako owoc Ducha Świętego to coś więcej. Maryja właśnie uczy nas postawy uprzejmości, postawy wielkoduszności. Widzimy to chociażby podczas wesela w Kanie Galilejskiej. Uprzejmość jest Bożym spojrzeniem na drugiego człowieka. Spojrzeniem z miłością. Duch Święty chce nas pobudzać do patrzenia z miłością na bliźniego.
Uroczystej Sumie o godz. 11 przewodniczył i słowo Boże wygłosił o. Bogdan Długosz, jezuita z Nowego Sącza, diecezjalny duszpasterz kolejarzy, którzy pielgrzymowali do Tuchowa.
W tym dniu pielgrzymowali także uczestnicy V Pieszej Franciszkańskiej Pielgrzymki. Wśród pątników był również bp Stanisław Salaterski, który przewodniczył Eucharystii i skierował do zgromadzonych wiernych słowo Boże. Biskup nawiązał w homilii do tematu dzisiejszego dnia. Przypomniał wezwanie franciszkańskie: „Pokój i dobro”, które - jak wspomniał - miała w sercu wspólnota, wyruszająca w pielgrzymce z klasztoru ojców franciszkanów w Zakliczynie, i które często wracały podczas drogi do Tuchowa. Podkreślał, że kiedy w naszym życiu zwycięża pokój i dobro, to uprzejmość, dobre, serdeczne relacje tworzą się same, wręcz spontanicznie, co było widoczne podczas wspólnego pielgrzymowania.
Eucharystii w Godzinie Miłosierdzia, na której bardzo licznie zgromadziły się rodziny wraz z małymi dziećmi oraz oaza redemptorystowska, która przybyła z Łomnicy, gdzie obecnie przeżywa rekolekcje, przewodniczył o. Szczepan Hebda CSsR.
Przed wieczorną Eucharystią wspólnie modliliśmy się Nieszporami o godz. 18. Modlitwie przewodniczył o. Paweł Zyskowski CSsR.
Na wieczorną Mszę św. przybyli leśnicy, myśliwi i pracownicy parków krajobrazowych. Eucharystii przewodniczył ks. Jan Ćwik, kapelan myśliwych Okręgu Tarnowskiego. Po Eucharystii zgromadzeni wierni uczestniczyli w procesji eucharystycznej, która zakończyła się w bazylice przed cudownym obrazem Matki Bożej Tuchowskiej. Po podsumowaniu dnia przez kustosza, wspólnej modlitwie dziesiątką różańca i śpiewem Anioł Pański, nastąpiło zasłonięcie obrazu. Kolejny dzień odpustu zakończyliśmy Wieczorem Maryjnym. W dniu dzisiejszym była to wspólna modlitwa różańcowa na dróżkach różańcowych.