Czasu wolnego jest tyle co kot napłakał. Ledwie półtorej godziny. – To i tak za dużo – mówi wielu uczestników.
W tym roku kilkuset młodych weźmie udział w oazach Ruchu Światło–Życie. – Piętnastodniowa oaza to bardzo intensywny czas – codzienna Msza św. i modlitwy, ćwiczenia duchowe, spotkania w grupach z animatorem, szkoła liturgii, szkoła modlitwy, wyprawa otwartych oczu, w czasie której w zewnętrznym świecie poszukujemy śladów Pana Boga, namiot spotkania, pogodne wieczory. Mnóstwo zajęć – wylicza Marta Wideł, szefowa Diakonii Formacji Diakonii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.