Dziś był pierwszy taki gorący dzień na pielgrzymce. Kto mógł, chował się choć na chwilę w cieniu.
Trzeci dzień pielgrzymowania pątnicy z grup tworzących część A PPT rozpoczęli od marszu na miejsce celebry, którym był park w Nowym Brzesku. Niektórzy musieli przejść nawet 5 km. Msza św. w Nowym Brzesku sprawowana była o godz. 7.30. Po niej krótkie śniadanie i wymarsz w kierunku Proszowic. Tym bardziej dziarski, że dyrektor pielgrzymki ks. Zbigniew Szostak zapowiedział, iż otrzymał informację od proboszcz proszowickiego, że całe miasto czeka na pielgrzymów. Mieszkańcy każdej niemal ulicy będą ich podejmować w swoich domach. Posileni pielgrzymi z Proszowic poszli przez Makocice, Imbramowice do Radziemic, które były końcem trzeciego etapu. Razem pielgrzymi tej części mieli do pokonania ok. 30 km. Nocują m.in. w Gruszowie, Kaczowicach, Przemęczankach, Pałecznicy, Dodowie i Błogocicach.
Dla pielgrzymów części B dzień zaczął się w Nowym Brzesku, skąd przez Kościelec i Górkę Stogniowską udali się do Proszowic, do parku Miejskiego, gdzie uczestniczyli w Eucharystii o godz. 10.30. Po niej mieli postój obiadowy, który jako ostatnia opuściła grupa 24. Przez Makocice, Szczytniki, Kowary, Błogocice, Łętkowice pielgrzymi dotarli wieczorem do Zielenic. Pokonali dziś ok. 28 km. Na noclegi udali się, poza Zielenicami, do Łętkowic, Janikowic, Prandocina, Obrażejowic i Smoniowic.
W czwartym dniu pielgrzymowania część A idzie z Radziemic do Miechowa - ok. 27 km. Część B z Zielenic zmierza do Charsznicy, pokonując tego dnia ok. 25 km.