Mały pasek odbijający światło jadących pojazdów może pieszemu uratować życie.
Marysia Potoczek i Kinga Mróz chodzą do klasy VI w Rdziostowie. Są dobrze wyedukowane.
– Wystarczy mały odblaskowy fragment, by kierowca zobaczył pieszego 150 m przed nim. Bez odblasku jest to tylko 20–30 m. Różnica kilu sekund może kosztować życie – przekonują dziewczyny. Uczniowie z Rdziostowa biorą udział w konkursie Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie „Odblaskowa szkoła”. – Dzięki dobroczyńcom każdego roku wyposażamy uczniów w kamizelki odblaskowe i odblaski. Robimy też akcje edukacyjne – mówi Maria Rak, szkolny koordynator akcji. W kościele w Marcinkowicach 9 października uczniowie rozdawali odblaski uczestnikom wieczornego Różańca. – Troska o swoje życie i innych uczestników ruchu drogowego wynika wprost z V przykazania Bożego, które mówi „nie zabijaj” – mówi ks. Tadeusz Celusta, proboszcz z Marcinkowic. – My mówimy: chroń swoje życie, bądź widoczny – apelują Marysia z Kingą.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się