W Pustkowie Osiedlu 30 października po raz drugi w historii odbył się Bal wszystkich świętych.
- Kierujemy to wydarzenie do dzieci i młodzieży, żeby zachęcić ich do kultu świętych, bo jednak rzeczywistość 1 listopada w polskiej tradycji ogranicza się jakby do odwiedzin na cmentarzu, modlitwie na grobach zmarłych, tymczasem 1 listopada jest wielkim i radosnym świętem poświęconym tym, którzy cieszą się radością nieba - przypomina ks. Paweł Kasperowicz, wikariusz z Pustkowa-Osiedla.
Po Mszy św. w parafialnym kościele bardzo wielu jej uczestników niosąc relikwie świętych, przeszło na halę sportową, gdzie odbył się bal poprowadzony przez Zofię i Rafała Bąków. Ksiądz Kasperowicz przyznaje, że trzeba ciągle przypominać, że mamy świętych. To jest oczywista oczywistość, ale wydaje się, że wielu ludzi ciągle nie dostrzega tego, nie korzysta z ich orędownictwa. Wreszcie bal, który zorganizowała Akcja Katolicka i Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży jest jakąś, mówią organizatorzy, alternatywą dla Halloween, które nie jest nazbyt popularne, ale trzeba budować alternatywę dla obcej naszej tradycji mody.
Jednym z uczestników balu był Piotrek Koń z pustkowskiego KSM Junior. - Mam swojego ulubionego świętego i jest nim święty Piotr, pierwszy papież. Lubię go bo to mój patron, bo dał radę, był twardy - mówi Piotrek.
Z Brzeźnicy przyjechały Magda Rachwał, która przebrała się za św. Marię Magdalenę i Natalia Ciesielska, przebrana za bł. Karolinę. - Przebrałyśmy się za ulubione święte. One nam się podobają, są postaciami, do których się odnosimy w naszym życiu. Karolina jest znakomitą patronką dla młodych. Trzeba mieć jakiś autorytet, trzeba mieć swojego świętego - mówią.