KSM działające przy parafii św. Anny w Wadowicach Górnych gościło ponad 230 młodych z 22 parafii należących do mieleckiego okręgu duszpasterstwa młodzieży.

Młodzi uczestniczyli najpierw w adoracji Najświętszego Sakramentu. - W tym roku modlitwę uwielbienia, dziękczynienia i prośby osnuliśmy wokół wiary, nadziei i miłości. Wiara jest jak korzeń, z którego wyrastamy. Nadzieja każe nam bez lęku patrzeć w przyszłość. A miłość jest stylem codziennego życia. Najpiękniej to słychać w Hymnie o miłości św. Pawła, który będzie czytany w czasie modlitwy - mówi Kasia z KSM w Wadowicach Górnych.  

  Bal miał cel charytatywny.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Po adoracji młodzi przeszli do "Astorii", gdzie odbył się bal charytatywny. - Tradycyjnie wspomagamy leczenie i rehabilitację dzieci z naszego rejonu. W tym roku chcemy też wspomóc budowę kościoła pw. św. Jana Chrzciciela w Nowym Sączu - mówi Łukasz, prezes parafialnego oddziału KSM.    

  Tańce w gościnnej "Astorii".
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Warto przypomnieć, że KSM w Wadowicach Górnych ma już 5 lat. – Przez ten czas przez stowarzyszenie przewinęło się około 100 osób, niektóre są do dzisiaj. Za ten czas będziemy dziękować podczas naszego patronalnego święta, które przypada w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. To najważniejszy dzień w kalendarzu KSM - podkreśla Kasia.