W Wał-Rudzie i Zabawie uczczono bł. Karolinę w 105. rocznicę jej męczeńskiej śmierci.
Ponad 3 tysiące osób wzięło udział 18 listopada w nabożeństwie Drogi Krzyżowej śladami męczeństwa bł. Karoliny w jej rodzinnej miejscowości Wał-Ruda.
Rozważania przygotował franciszkanin o. Łukasz Gora z Krakowa. - Najważniejszym motywem zamyśleń przy poszczególnych stacjach Drogi Krzyżowej będzie męka Jezusa, który daje nam odkupienie. Tą drogą poszła kiedyś Karolina. A dzisiaj na szlak męki Jezusa i męczeństwa błogosławionej wchodzimy po to, by zmieniać nasze myślenie, czyli nawracać się. Bł. Karolina może nam w tym procesie pomóc idąc z nami i modląc się za nas - mówi o. Łukasz, który podkreśla, że jako młodzieniec należał do KSM, którego patronką jest bł. Karolina.
Dziewczęta z różami czekające na pielgrzymów.Pani Elżbieta przyjechała na Drogę Krzyżową trzeci raz. Razem z nią w nabożeństwie bierze udział także jej siostra Karolina. - Jesteśmy z rodziną w Wał-Rudzie częściej, zwłaszcza w niedzielę, ale od trzech lat, 18 listopada staramy się być na tym nabożeństwie. Ta droga zmienia człowieka, wycisza, wzmacnia. Zawsze też idzie się z jakąś szczególną intencją. Dzisiaj modlę się o zdrowie dla siostry - mówi pątniczka.
Młodzi z Brzeźnicy niosą relikwie bł. Karoliny.Przed nabożeństwem parafia w Brzeźnicy k. Dębicy odebrała relikwie bł. Karoliny, które podczas Drogi Krzyżowej nieśli przedstawiciele młodzieży. Wieczorem o godz. 18 w sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie została odprawiona Msza św., której przewodniczył ks. dr Jacek Soprych, rektor WSD w Tarnowie. Odpust zakończyła modlitwa uwielbienia prowadzona przez wspólnotę Galilea.