85 chłopców z parafii dekanatu Nowy Sącz - Zachód zostało lektorami.
Uroczystość odbyła się 21 listopada w sądeckim kościele pw. Krzyża Świętego (par. św. Heleny). Mszy św. przewodniczył ks. inf. Adam Kokoszka, który podkreślił, że Pismo Święte jest księgą posiadającą swoją własną grawitację i smak.
- Pismo Święte ma swoją grawitację i swój niepowtarzalny smak - mówił ks. inf. Adam Kokoszka.- Tak czytajcie słowo Boże, by wasi słuchacze czuli potrzebę sięgania do Pisma Świętego poza liturgią, w domu, po pracy, w chwilach życiowych zmagań i odpoczynku. Pismo Święte, prócz własnej grawitacji, ma również swój niepowtarzalny smak, jakże różny od smaku ludzkiego słowa, często skażonego, zakłamanego, wulgarnego, gorzkiego. Niech słuchający was w kościele zakosztują duchowego smaku słowa Bożego, niech doznają duchowego wyciszenia, pokoju i szczęścia, pewności życiowej drogi, poczucia bezpieczeństwa i duchowej pociechy - mówił ks. Kokoszka dodając, że lektorzy powinni być pierwszymi słuchaczami słowa Bożego. - Odnoście się do niego z wielkim szacunkiem, a księgę Pisma Świętego miejcie zawsze w wielkim poszanowaniu, ponieważ jest to księga pełna obecności Boga. Po tę księgę sięgajcie częściej niż wasi rówieśnicy. Ona będzie was przemieniać, będzie wam wskazywać drogę i uodparniać na pokusy świata - mówił ks. infułat.
Chłopcy przygotowywali się do posługi lektora podczas wieloletniej służby przy ołtarzu, a także w czasie kursu lektorskiego. - Miał on formę weekendowego szkolenia. Pierwsza grupa spotkała się na nim w Koszycach Małych, a druga w Pasierbcu. Zajęcia z liturgiki, znajomości Pisma Świętego oraz ćwiczenia fonetyczne z polonistką zakończyły się egzaminem. Naszym celem nie było wykształcenie aktorów, ale ludzi oddanych Bogu i posłudze czytania Jego słowa - mówi ks. Adam Cieśla, dekanalny duszpasterz LSO.
Nowi lektorzy w dekanacie Nowy Sącz-Zachód.Dominik ze Świniarska, Kacper, Mateusz i Sebastian z Marcinkowic od lat są w Liturgicznej Służbie Ołtarza, do której należeli już od II lub III klasy podstawówki. - Zostaliśmy lektorami, ponieważ chcemy jeszcze bardziej włączyć się w liturgię - mówią nowi lektorzy podkreślając, że posługa lektora zobowiązuje. - Do dawania przykładu naszym kolegom, choć nie trzeba być lektorem, żeby go dawać, niemniej jednak posługa zobowiązuje nas do tego jeszcze bardziej - mówią chłopcy.