Tarnowski kapłan, dyrektor Uniwersytetu Nauczania Społecznego Jana Pawła II, ks. dr hab. Jan Bartoszek zadawał w Parlamencie Europejskim niepokojące pytania.
W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się 28 listopada międzynarodowa konferencja pod hasłem „Powrót Europy Schumana” zorganizowana przez Instytut Myśli Schumana.
W konferencji na zaproszenie organizatorów wziął udział ks. dr hab. Jan Bartoszek, dyrektor Uniwersytetu Nauczania Społecznego Jana Pawła II w Tarnowie. W wygłoszonym wykładzie „Europa potrzebuje duszy” szeroko przypomniał nauczanie Jana Pawła II, który był jednym z nielicznych wyjątków, stawiającym ponad ekonomię i politykę, sprawy duchowe i kulturę. - Zawsze pytał nie o zysk, lecz o to, co możemy dać z siebie, czym możemy ubogacić innych.
Na zachodzie naszego kontynentu coraz wyraźniej ujawnia się ostatnio samoświadomość duchowej pustki. Okazuje się, że Europa Zachodnia ma pomysł na zjednoczenie głównie w sferze ekonomii, ale nie w sferze kultury i ducha. Nawet uważany za czołowego przedstawiciela eurobiurokracji Jacques Delors kiedyś oświadczył, że Europa potrzebuje duszy - mówił ks. Bartoszek.
Rzecz jednak w tym, - zauważył dyrektor UNSJPII - że Europa, która ma swoją historię, ma też swoją duszę. Nie trzeba jej wymyślać, trzeba tylko do niej sięgnąć. Mówił o tym Jan Paweł II podczas przemówienia w Gnieźnie w 1997 roku: „Zrąb tożsamości Europy jest zbudowany na chrześcijaństwie. A obecny brak jej duchowej jedności wynika głównie
z kryzysu tej chrześcijańskiej samoświadomości”.
Ojcowie założyciele Unii Europejskiej Konrad Adenauer, Alcide De Gasperi i Robert Schuman, czerpiąc inspirację do swoich działań z chrześcijańskiej zasady pomocniczości, solidarności i odpowiedzialności, nakreślili wizję instytucji, w której równe prawa miałyby kraje duże i małe, bogate i biedne, zarówno te, które wyszły z wojny zwycięskie, jak i pokonane.
Zjednoczona Europa to wyzwanie dla każdego z jej obywateli. Europa to wspólne dobro, na które składają się osoby i społeczności o różnych wyzwaniach, religiach i światopoglądach. Nie da się zbudować zjednoczonej Europy jedynie w oparciu o ekonomię i politykę, potrzebne są do tego wartości duchowe. Prawdziwa demokracja, w jakiej budowaniu Kościół stara się czynnie uczestniczyć, musi mieć odniesienie do moralnej podstawy życia chrześcijan, jaką jest Dekalog. Tylko demokracja oparta na sprawiedliwości i miłości społecznej może zapewnić Europie trwały pokój i rozwój. Kształtowanie życia społecznego w oparciu o głoszone przez Kościół wartości ewangeliczne przyczynia się do prawdziwego rozwoju każdego człowieka, każdej wspólnoty i do trwałości systemu demokratycznego - stwierdził tarnowski kapłan.
Uczestnicy konferencji.Udział w konferencji był również okazja do zaprezentowania działalności Uniwersytetu. - W Polsce na terenie diecezji tarnowskiej w ramach Akcji Katolickiej zrodził się ciekawy pomysł propagowania nauki społecznej Kościoła, której szczególnym promotorem był święty Jan Paweł II. Idea Uniwersytetu doskonale wpisuje się w intuicję R. Schumana, który chciał formować elity polityczne, które potem broniły by wartości chrześcijańskich na których została zbudowana Europa. Zwłaszcza dziś, kiedy mamy tyle skądinąd zasadnej nieufności wobec ludzi polityki, Kościół chciałby pokazać wiernym - w tym politykom - człowieka, dla którego praca polityczna była drogą do osobistej świętości. Dlatego też Robert Schuman jest wielkim apostołem nadziei - mówił ks. Bartoszek.
W konferencji uczestniczyli również przedstawiciele UNSJPII, którzy w tym samym czasie w dniach od 25 do 30 listopada odbywali podróż śladami Roberta Schumana, odwiedzając miejsca związane z jego osobą.