Świąteczne spotkanie zorganizowało prężnie działające Stowarzyszenie "Wieś naszych marzeń" w Zawadzie Uszewskiej.
Łamiąc się tym opłatkiem nie zapominajmy, że tym co nas tutaj łączy, jest tajemnica narodzenia Bożego Syna - mówił ks. prałat Jan Kudłacz, proboszcz miejscowej parafii. - To właśnie z tajemnicy żłóbka wypływa źródło prawdy i dobroci, której tak bardzo potrzebuje współczesny świat - mówił dalej uszewski duszpasterz. Potem pobłogosławił opłatki i złożył wszystkim życzenia świąteczne.
Spotkanie przy wigilijnym stole poprzedziło krótkie przedstawienie jasełkowe w wykonaniu dzieci z miejscowej świetlicy, które przygotowała Lucyna Wnęk. Aby tradycji stało się zadość, na wigilijnym stole nie mogło zabraknąć zupy grzybowej, wszelakich smaków pierogów, ryby, sałatek i różnego rodzaju ciast. Po spożyciu potraw rozpoczęło się wspólne kolędowanie, które rozpoczęła grupa "Kolędników znad Uszwicy".
- Staramy się, aby tradycja naszych ojców i dziadków była nadal podtrzymywana i przekazywana młodemu pokoleniu - mówiła Maria Robak, prezes Stowarzyszenia „Wieś naszych marzeń” w Zawadzie Uszewskiej.