Wspólnota parafialna w Chomranicach codziennie modli się do św. Michała Archanioła.

- W czasach zamętu, w jakich żyjemy, modlitwa o wstawiennictwo i obronę św. Michała jest nam bardzo potrzebna - mówi ks. proboszcz Stanisław Pachowicz. Dzięki niemu i prywatnym ofiarodawcom w kościele stanęła figura archanioła przywieziona z samego Gargano we Włoszech, gdzie znajduje się sanktuarium św. Michała uświęcone jego objawieniami.

Uroczyste poświęcenie figury odbyło się 18 grudnia podczas wieczornej Mszy św. roratniej  udziałem wielu dzieci. Statuę poświęcił ks. Łukasz Kita, który swoją formację kapłańską zaczynał w zgromadzeniu księży michalitów, a teraz posługuje jako wikariusz w Tęgoborzy.

  Modlitwa do św. Michała Archanioła.
ks. Zbigniew Wieglosz /Foto Gość

- Kiedy byłem jeszcze klerykiem, wyjechałem na naukę języka włoskiego do Gargano. Przez rok pracowałem jako wolontariusz w sanktuarium św. Michała Archanioła, oprowadzałem m.in. grupy pielgrzymów, wśród których było wielu Polaków. Miejsce objawień św. Michała Archanioła jest cudne, niebiańskie, można odczuć ducha obecności św. Michała. Często starałem się trwać tam samotnie na modlitwie, kiedy ustawał codzienny ruch pielgrzymkowy. Otrzymałem tam wiele łask i nie ukrywam, że Monte San Angelo mnie przyciąga, żeby tam pielgrzymować - mówi ks. Łukasz, który podkreśla, że kult św. Michała Archanioła jest bardzo żywy w samym Gargano i we Włoszech. - W każdym domu jest jego figurka, a ludzi cechuje żywa wiara w jego wstawiennictwo, opiekę. Mam nadzieję, że tak też będzie w Chomranicach - dodaje kapłan.