W niedzielę 22 grudnia została otwarta żywa szopka przy kościele w Dębnie k. Brzeska. W drewnianym szałasie znalazło się miejsce dla Świętej Rodziny.

W niedzielę w role Maryi i Józefa weszli młodzi z grupy apostolskiej. - To jest sympatyczne, kiedy przychodzą rodziny z małymi dziećmi i pokazują im szopkę, w której jesteśmy, opowiadając o tym, jak to się stało, że Jezus przyszedł na świat. Myślę, że oprócz słowa, bardzo ważny jest obraz, jeśli chcemy poruszyć wyobraźnię dzieci - mówi Karolina Bober, która w szopce grała Maryję.

W szopce można było wypatrzeć dwa, bardzo oswojone króliki, obok szopki w klatce znalazło się miejsce dla pięknych ptaków. W zagrodzie były również dwa cielęta, a za ogrodzeniem kozy i owce, w tym także egzotyczne.

– Szopka ma walor nie tylko ewangelizacyjny, ale i edukacyjny. Tu można przyjść, zobaczyć, czasem pogłaskać zwierzęta, których dzieci już w domach nie mają, których nie ma też w gospodarstwach - dodaje Maksymilian Ciemięga, kościelny z Dębna.

Obok kościoła w niedzielę stanęły kramy z pięknymi ozdobami świątecznymi, które można było nabyć wychodząc z Mszy św. - Przygotowujemy na późne popołudnie uroczyste zaświecenie lampek na choince i zabawę dla dzieci. Po to, by przybliżyć radosny klimat Bożego Narodzenia. Po to, by skupić ludzi wokół kościoła, skupić wspólnotę, by jakaś część bardzo ważnych wydarzeń, nie liturgicznych, ale społecznych związana i przeżywana była na łonie parafii, którą wszyscy tworzymy - dodaje ks. Grzegorz Sroka, wikariusz parafii Dębno.