Koło gospodyń częstowało gorącą czekoladą. Tam orszak zorganizowany został po raz trzeci.
Odbywa się z inicjatywy tymbarskiej parafii. Co roku w organizację włącza się także gmina. Wójt jest fundatorem nagród w konkursie na najpiękniejszy strój kolędnika misyjnego. Sam wystąpił w roli jednego z Mędrców ze Wschodu. Jechał do Tymbarku przez Jasną Górę. Kolędował tam wraz z orkiestrą "Tymbarski Ton" Matce Bożej Częstochowskiej i Dzieciątku.
Trzej Królowie z Tymbarku. Beata Malec-Suwara /Foto GośćW Tymbarku Orszak Trzech Króli połączony był z uroczystym zakończeniem kolędy misyjnej. W tym roku w akcję zaangażowanych było 31 grup kolędniczych! Misyjny duch w tej parafii jest naprawdę silny. Trudno nawet wyliczyć wszystkie inicjatywy, jakie na rzecz misji tu były organizowane.
Gorącą czekoladę serwowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich. Nie oparł się jej nawet proboszcz. Beata Malec-Suwara /Foto GośćKonkurs wygrała Faustynka z Afryki, Artur z Chin i Zuzia z Meksyku. Wszystkie dzieci w strojach kolędniczych otrzymały nagrody książkowe, a pozostałe dzieciaki słodkie batoniki. Dary wręczali im sami Trzej Królowie razem z proboszczem ks. Janem Banachem. Koło Gospodyń Wiejskich częstowało wszystkich gorącą czekoladą, herbatą i ciastami.