Ma je Agnieszka Kania i pustkowska parafia. Podzielą się. "Drogi krzyżowe ścieżkami życia" powstawały 16 lat.
W Pustkowie-Osiedlu 1 marca odbyła się promocja książki Agnieszki Kani "Szukając sensu. Drogi krzyżowe ścieżkami życia".
To zbiór rozważań Drogi Krzyżowej, jakie pani Agnieszka w ciągu 16 lat napisała dla pustkowskiej parafii za namową miejscowego proboszcza ks. Romana Woźnego.
- Od 2004 roku w naszej parafii w piątek przed Niedzielą Palmową idziemy drogą krzyżową ulicami naszego osiedla. To do nich rozważania pisała pani Agnieszka. Dostosowywała tematykę poszczególnych stacji do realiów życia współczesnego chrześcijanina, do aktualnych wydarzeń z życia Kościoła, diecezji i parafii, ale z czasem okazuje się, że rozważania te mają wymiar uniwersalny - zauważa ks. Roman Woźny.
Za wkład na rzecz wspólnoty parafialnej i chęć podzielenia się przemodlonymi refleksjami, które mogą przysłużyć się osobistemu rozwojowi wielu osób, dziękował pani Agnieszce pustkowski proboszcz ks. Roman Woźny. Beata Malec-Suwara /Foto GośćAktualność tych dróg krzyżowych podkreśla już okładka książki, na której widnieje postać św. Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Dzięki autorce drogę krzyżową możemy przejść także z nimi w roku 100. rocznicy urodzin Karola Wojtyły i 15. rocznicy śmierci papieża Polaka, a także roku beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia.
Zarysowana na okładce bryła pustkowskiego kościoła nawiązuje do miejsca, w którym te drogi krzyżowe powstały, ale też odnosi się do ważnego jubileuszu, jaki tu w tym roku będzie świętowany - 50-lecia powstania parafii.
Autorce gratulowali książki koledzy z zespołu. Beata Malec-Suwara /Foto GośćAutorka prowadzi nas na Golgotę za Jezusem na Górę Śmierci, gdzie podążamy razem z kilkunastoma tysiącami więźniów obozu pracy, jaki hitlerowcy urządzili w czasie wojny w Pustkowie, innym razem za bł. ks. Jerzym Popiełuszką, bł. Karoliną, św. s. Faustyną, św. o. Pio, za ludźmi dotkniętymi śmiertelną chorobą, za rodzicami opiekującymi się niepełnoprawnym dzieckiem, za misjonarzami, za cierpiącymi, opuszczonymi, samotnymi, za każdym z nas, kto na drodze krzyżowej się znalazł.
Jak podkreśla, inspiracją do pisania rozważań było życie, jego obserwacja i osobiste doświadczenia. Lubi też czytać. Jest mężatką od 28 lat, mamą pięciu synów, nauczycielką, od 14 lat dyrektorem pustkowskiej szkoły. Widzi problemy ludzi młodych, rozumie trud matek, dostrzega potrzeby ludzi starszych i samotnych. W rozważaniach dróg krzyżowych dostrzega wartość prostych gestów nieocenionych w relacjach z drugim człowiekiem.
"Treści zaproponowane w książce pozwalają w modlitewnej atmosferze spojrzeć na to, co trudne i przygotować się do wędrowania przez życie z własnym krzyżem na ramieniu. Na Golgocie wbrew pozorom chodzi bowiem o sprawę życia. Tutaj dokonują się nowe narodziny człowieka" - pisze we wstępie do książki s. dr hab. Halina Wrońska CMW, recenzentka.
Rozważania mogą być doskonałą pomocą dla całych parafii. Już sprawdziły się w pobliskiej Brzeźnicy, gdzie Agnieszka Kania mieszka. Czynnie angażuje się w życie obu wspólnot. W brzeźnickiej prowadzi grupę synodalną, w pustkowskiej śpiewa w zespole "Odnowa".
- Nie jest łatwo znaleźć dobry tekst drogi krzyżowej. To działanie Ducha Świętego, że ksiądz proboszcz potrafił znaleźć taką osobę, która ma dar pisania i zlecał jej to zadanie - mówił ks. Andrzej Jasnos. Beata Malec-Suwara /Foto GośćKsiążka sprawdzi się również w czasie indywidualnego podążania drogą krzyżową za Jezusem. Wzbogacona została o grafiki ks. Andrzeja Jasnosa, pochodzącego z Wojakowej, kiedyś wikariusza w pustkowskiej parafii, absolwenta szkoły plastycznej w Nowym Wiśniczu, doktora teologii. W czasie promocji książki można było zobaczyć wystawę z jego pracami. Pomógł także w przygotowaniu książki do publikacji.
Rozważania dróg krzyżowych Agnieszki Kani można nabyć w parafii Pustków-Osiedle po Mszach św. Niebawem będzie dostępna także w księgarni internetowej Wydawnictwa NATAN, której nakładem publikacja się ukazała.