Arcybiskup Henryk Nowacki 10 marca wybierzmował w par. pw. św. Jadwigi w Dębicy 110 kandydatów.
Wśród 110 bierzmowanych 80 pochodziło z miejscowej parafii, a 30 z parafii w Żyrakowie.
- W Hymnie do Ducha Świętego wyśpiewaliśmy prośbę „w serca nam miłość świętą wlej”. Ta miłość, o którą prosimy musi być bezinteresowna. Wtedy jest prawdziwa. A bezinteresowna jest kiedy oparta jest o Boga, kiedy pozwala działać Duchowi Świętemu - mówił we wprowadzeniu proboszcz parafii pw. św. Jadwigi, ks. prał. Ryszard Piasecki.
Wśród 110 kandydatów, którzy przyjęli dary Ducha Świętego był m.in. Szymon Capanda. - Wiemy, że to nie dzieje się z automatu, że jak za dotknięciem magicznej różdżki nikt z nas się nie odmienia, ale zostaje uzdolniony, by współpracować z Duchem Świętym. To jest wejście na drogę dojrzałości chrześcijańskiej, to jest początek, a nie koniec - mówi.
Szafarzem sakramentu bierzmowania był abp Henryk Nowacki, wieloletni nuncjusz apostolski. On tez wygłosił homilię. - Otrzymacie dziś Ducha Świętego. Po co? Bo nam w życiu potrzeba pomocy, bo jesteśmy słabi, popadamy w te same grzechy, bywa, że ogarnia nas lenistwo, brakuje nam cierpliwości - mówił. Przypomniał, że Duch Święty daje nam jakby skrzydła, byśmy mogli wznosić się, iść w górę. - Byśmy umieli kochać, byśmy byli szlachetnymi, dobrymi ludźmi, którzy umieją przebaczać - dodał.