- Każdy spotkał się z sytuacją, w której trudno przebaczyć. Nikt z nas nie chciałby jednak, by Bóg miał takie podejście do przebaczenia, jakie czasem mają ludzie - mówi bp Leszek Leszkiewicz.
Od niedzieli bp Leszek Leszkiewicz głosi w tarnowskiej katedrze radiowo-internetowe rekolekcje.
W czasie ostatniej nauki podzielił się m.in. doświadczeniem pracy na misjach. Tam, kiedy ktoś umiera, bardzo ważne jest, by umierający ojciec czy matka dłonią pobłogosławił dzieci, pozostającą rodzinę. Istnieje powszechne przekonanie, że brak błogosławieństwa ściąga przekleństwo na rodzinę.
Biskup opowiadał, że został raz wezwany do umierającego. Spowiadać się ten mężczyzna nie chciał. Dzieci czekały na błogosławieństwo, którego ojciec nie chciał im udzielić.
– Ja swoim dzieciom nigdy nie przebaczę. Padre, może nie powinienem, ale odchodząc z tego świata cieszę się, że mogę widzieć jak cierpią z tego powodu, że nie otrzymają błogosławieństwa – mówił umierający. – Próbowałem nakłaniać, prosić, przekonywać. Mówiłem, że przecież ma pan świadomość tego, że przechodzi do wieczności, wie pan czego Jezus nas naucza, że trzeba przebaczać, nawet wrogom. Powiedział, że wie, ale błogosławieństwa nie da. I nie dał – wspominał bo Leszek Leszkiewicz.
– Wielu z nas, może każdy, spotkał się z sytuacją, w której trudno przebaczyć. Myślę że nikt nie chciałby, by Bóg dawał przebaczenie, jak ludzie je dają. Ufamy, wiemy, że Bóg jest Bogiem miłosierdzia. Nie ma człowieka, któremu Bóg nie chciałby przebaczyć. Ważne jest by jednak odkryć, że w tajemnicy Bożego miłosierdzia nie jesteśmy martwym pionkiem, czyli musimy włączyć się w tę tajemnicę. Nie można stanąć jak kołek i czekać na przebaczenie, ale trzeba uznać swój grzech, zapłakać nad grzechem i chcieć wrócić do Boga – mówił w czasie nauki bp Leszek.
To jest tym ważniejsze, że świat próbuje pokazać jakieś cukierkowe oblicze Boga, mówi się o teologii dobrobytu. To prowadzi ludzi do przekonania, że wystarczy jakieś tanie, emocjonalne wzruszenie, podnieść ręce, poskakać. – Tak nie jest. Ta tajemnica rozgrywa się w sercu człowieka, który potrafi w pokorze stanąć przed Bogiem i powiedzieć: "Boże, Ty wiesz, że nie mam nic na swoje usprawiedliwienie". Wtedy zaczyna działać w nas niewidzialna łaska – mówił.
bp L. Leszkiewicz - NAUKA 3 / REKOLEKCJE W CZASACH ZARAZY + Ewangelia / Wielki Wtorek [07.04.2020]– Bardzo proszę każdego, kto uczestniczy w tych rekolekcjach: zbadajcie swoje sumienia! Głęboko zbadajcie. Jeśli jest jakaś krzywda, którą komuś wyrządziłeś, jeśli jest coś, co niepokoi twoje sumienie, albo powinno niepokoić twoje sumienie, jeśli wiesz, że za grzechy popełnione w przeszłości nie dokonało się zadośćuczynienia, nie czekaj, że kiedyś to wypełnisz, ale dzisiaj podejmij taką decyzję – apelował do słuchaczy.