Śpiewają, grają i tańczą, by pomóc

- Jestem z nimi, całym sercem kibicuję i jestem niesamowicie z nich dumny - przyznaje ks. Janusz Michalik, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Nowym Sączu-Porębie.

Przy parafii zawiązała się w sierpniu 2019 r. mała, licząca na początku tylko 7 osób grupka młodych ludzi, którzy postanowili nie stać z boku, zlustrować talenty i zacząć je wykorzystywać. - Dziś ta mała grupka to jest spory tłum, liczący ponad 200 osób, a inicjatywa Robimy Coś Więcej doprowadziła do zawiązania stowarzyszenia - mówi ks. Janusz Michalik. Mają dziś w niej udział nie tylko miejscowi, ale i młodzi, a także dorośli z różnych części diecezji, którzy chcą posługiwać tym, czym obdarzył ich Bóg. Stąd pojawiające się kolejne produkcje artystyczne, muzyczne. Zawsze jednak powstające z potrzeby serca, z miłości, aby pomóc innym. - Uczestniczą w RCW ci, którzy chcą pomagać - mówi Maria Polańska, która wraz z Tomaszem Wnukiem koordynuje działania.

Pierwszym wydarzeniem, jakie powstało w ramach przedsięwzięcia, był Charytatywny Koncert Kolęd dla Paulinki Szkaradek, 9-latki, która urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, wodogłowiem i wielu innymi pobocznymi schorzeniami.

Nie ma Go tu, wstał! (cover) | #CośWięcejNiżMuzyka | RobimyCośWięcej🚌
RobimyCośWięcej

Parę dni temu RCW opublikowało kolejny efekt aktywnie spędzanej izolacji - pięknie wykonany i nagrany cover utworu "Nie ma Go tu, wstał!". Tym razem młodzi chcą dać wyraz swojej pamięci o 2-letnim Marcelku, borykającym się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Chłopiec ma małogłowie oraz opóźnienie rozwoju dużej oraz małej motoryki i wiele innych powiązanych z tymi chorobami deficytów. Jemu RCW dedykuje koncert charytatywny, który miał odbyć się w czerwcu, a odbędzie się pewnie, kiedy będzie taka możliwość.

Śpiewają, grają i tańczą, by pomóc   Marcelek, któremu RCW stara się z całego serca pomóc. Robimy Coś Więcej /FB

"Jest taki chłopiec Marcelek, który właśnie nas teraz potrzebuje. Nas i naszej muzyki, nas i naszych głosów, naszych talentów, naszego uśmiechu, naszej wiary i Jego miłości. Oprócz pieniędzy chcieliśmy dać mu jeszcze coś więcej. Może teraz jeszcze tego nie zrozumiesz, ale ci wszyscy ludzie w tych okienkach śpiewają, grają i tańczą, aby ci pomóc. Ten utwór to nie jest przypadek.
Chcemy, żebyś wiedział i zawsze pamiętał, że jest Ktoś, dla kogo nie ma nic niemożliwego" - piszą zaangażowani w inicjatywę RCW.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..