Apostolska inicjatywa "Sącz Boga" zaprosiła młodych do modlitwy o dary Ducha Świętego.
"Innego Parakleta da wam Ojciec, aby był z wami na zawsze”. Słowa te były hasłem przewodnim sobotniego czuwania w parafii św Heleny w Nowym Sączu. - Oczekiwaliśmy na przyjście Ducha Świętego. Jak wyglądały przygotowania do tego wydarzenia? Każdy pracował w pocie czoła. Scholka miała próby, młodzież przygotowywała rozważania i modlitwy, a LSO asystę. Oprócz tego wszyscy zadbali o odpowiedni klimat w kościele. Chcieliśmy, by uczestnicy mieli wrażenie ognia, nawiązując do Dziejów Apostolskich i fragmentu o zesłaniu Ducha Świętego w postaci ognistych języków - mówi Łukasz Cięciwa.
Czuwanie rozpoczęło się odczytaniem Ewangelii według św. Jana o zapowiedzi zesłania Ducha Pocieszyciela. - Następnie wysłuchaliśmy świadectwo Jerzego, jednego z naszych parafian, działającego w Szkole Nowej Ewangelizacji w Nowym Sączu-Biegonicach. Głównym celem wieczornego spotkania było przyjęcie Ducha Świętego. Postanowiliśmy zachęcić ludzi, by i oni powiedzieli "tak" Duchowi Pocieszycielowi. Najpierw lektorzy przynieśli zapalone świece, by każdy z nas mógł odpalić swoją świeczkę na znak gotowości przyjęcia Ducha Świętego. Modlitwom i gestom towarzyszył śpiew scholki. Ostatnią częścią sobotniego czuwania było uwielbienie Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie i modlitwa w ciszy, a także rozważanie ks. Łukasza Ruchały wypraszające dary Ducha Świętego. Na sam koniec wspólnie odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski - dodaje Łukasz. Za organizację czuwania odpowiadała młodzież z parafii św. Heleny pod kierunkiem Dominiki Krawczyk i Marysi Sztaby.