O tylu zwiększyła się grupa LSO przy bazylice Matki Boskiej Bolesnej. Chłopcy przyrzekli wypełniać swoje zadania chętnie, gorliwie, pobożnie i radośnie.
W bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej odbyło się 14 czerwca błogosławieństwo 25 nowych ministrantów. Chłopcy przez cały rok przygotowywali się do pełnienia posługi przy ołtarzu. Uczestniczyli w cotygodniowych zbiórkach, zgłębiali wiedzę na temat liturgii oraz pogłębiali swoją duchowość.
- Choć wciąż odczuwamy skutki pandemii koronawirusa, z Bożą pomocą staramy się przetrwać ten trudny czas. Nie poddajemy się pandemii strachu, lecz z roztropnością próbujemy normalnie żyć i uczestniczyć w duszpasterstwie parafialnym - mówią duszpasterze.
Nowych ministrantów pobłogosławił ks. prał. Wiesław Piotrowski, kustosz limanowskiego sanktuarium. Zachęcał młodych, by starannie, gorliwie i pobożnie pełnili swoją posługę. Homilię wygłosił ks. Jarosław Gomułka, opiekun Liturgicznej Służby Ołtarza.
- Każdy z nas wezwany jest do aktywnego uczestnictwa w misji Kościoła, wedle swoich zdolności, darów, charyzmatów i pełnionej posługi. W tej misji odgrywają swoją rolę również ministranci - zaznaczył w homilii kaznodzieja.
Deklarując wolę służby Bogu przy ołtarzu, chłopcy złożyli przyrzeczenie ministranckie. - Przyrzekamy święte czynności ministranta wypełniać chętnie, pobożnie, gorliwie i radośnie na chwałę Bożą i dla dobra całej wspólnoty parafialnej - mówił ich przedstawiciel.