Nowy numer 18/2024 Archiwum

Nie przyzwyczaił się

Chciałby, żeby ktoś napisał o nim książkę. Ma dla niej tytuł: „Jak wychodzę z beznadziejności, czyli urodziłem się drugi raz”.

Artur Wiejaczka z Tarnowa 7 lat temu wracał z pracy. Już wjeżdżał na podjazd swojego domu, kiedy uderzył w niego rozpędzony samochód kurierski. Efekt – cztery komory mózgu zalane krwią i niemal żadnych szans na przeżycie. – Jestem błędem. Urodziłem się na nowo. Moim nowym tatą jest dr Litowra, który przeprowadził operację głowy. Chrzestnym dr Maciejczak operujący mój kręgosłup, a mamą – służba zdrowia. Miałem podpięte do siebie chyba każde urządzenie, którym ona dysponuje – opowiada pan Artur.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy