Jak podkreślają, przez ostatnie dwa lata sporo zmieniło się w ich życiu poprzez regularną pracę nad sobą, polegającą na podejmowaniu wyzwań w różnych obszarach codziennych zajęć.

- Chcemy dotrzeć do innych osób promując nasze środowisko poprzez kilka wypadów wakacyjnych. Jednym z nich jest wyjście na wschód słońca na Jaworze nieopodal Grybowa. Wschody słońca na Jaworzu przy ładnej pogodzie są bardzo malownicze, czasami widać nawet Tatry. Swój urok ma także przyroda, głównie dzięki śpiewającym ptakom, budzących się o poranku. Raz nawet udało nam się zobaczyć puchacza. Do tej pory praktykowaliśmy tego typu wyjścia we własnym gronie, jednak otwieramy się na innych, żeby mogli z nami porozmawiać i poznać nas - mówią mężczyźni.

Panowie liczą na to, że kilka osób dołączy do nich w nowym roku formacyjnym, który rozpoczyna się już we wrześniu.