Pochodzący z diecezji tarnowskiej opolski diakon świecki wyjedzie na kontrakt misyjny do Kazachstanu.
W uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła w kościele Ducha Świętego Krapkowicach biskup opolski Andrzej Czaja udzielił święceń diakonatu dwóm żonatym mężczyznom: Jarosławowi Duszakowi z parafii Ducha Świętego w Krapkowicach-Otmęcie oraz Jerzemu Demskiemu z parafii św. Jana Chrzciciela w Łącku w diecezji tarnowskiej.
Diakon Jerzy Demski zostanie inkardynowany do diecezji opolskiej z misją pomocy dla Kościoła w Kazachstanie w Administraturze Atyrau. Agata Kwaśnicka /Foto GośćDiakon Jerzy Demski zostanie inkardynowany do diecezji opolskiej z misją pomocy dla Kościoła w Kazachstanie w Administraturze Atyrau, gdzie administratorem apostolskim jest ks. Dariusz Buras z diecezji tarnowskiej. Głównym zadaniem diakonów stałych jest wspomaganie duchowieństwa w posłudze duszpasterskiej.
Proboszczowie pomogli założyć nowo wyświęconym diakonom stułę i dalmatykę. Agata Kwaśnicka /Foto GośćNowo wyświęcony diakon stały z Łącka ma żonę Stanisławę i czworo dorosłych dzieci. Od początku lat 90. XX wieku pracował jako katecheta. Ponadto wraz z żoną prowadził przez 18 lat poradnię dla narzeczonych. Od 1989 roku, przez 12 lat małżonkowie jeździli do dwóch diecezji na Słowacji, by pomagać w tworzeniu duszpasterstwa rodzin. Wielokrotnie byli też na wyjazdach misyjnych w Republice Naddniestrzańskiej, Turkmenistanie, Kirgistanie i Kazachstanie. Prowadzili rekolekcje dla rodzin i różnych wspólnot. Przetłumaczyli z języka angielskiego ponad 40 książek.
- Chcę oddać chwałę i cześć Panu Bogu. To On doprowadził nas do tych święceń. Poprzez posługę księdza biskupa, poprzez słowa, które słyszeliśmy, poprzez naszych wykładowców, poprzez wspólną modlitwę z naszymi żonami doszliśmy do rozeznania, że Pan nas powołuje i stąd nasza wdzięczność - dziękował wczoraj pod koniec liturgii diakon Jerzy Demski. - Uczyliśmy się bardzo wielu teologicznych mądrości, ale uczyliśmy się też poprzez obserwację ludzi, którzy potrafią służyć z serca - mówił dk. Demski, który ofiarował biskupowi opolskiemu własnoręcznie namalowany wizerunek św. Wawrzyńca, patrona diakonów.
Diakon Jerzy Demski ofiarował biskupowi opolskiemu własnoręcznie namalowany wizerunek św. Wawrzyńca, patrona diakonów. Agata Kwaśnicka /Foto GośćTradycja diakonatu stałego jako posługi o charakterze sakramentalnym mężczyzn żonatych lub zobowiązujących się do życia w celibacie, w odróżnieniu od diakonów, którzy przyjmują te święcenia na drodze do kapłaństwa, sięga czasów apostolskich. Po tysiącu latach nieobecności posługę (urząd) diakonatu stałego przywrócił ponad 35 lat temu Sobór Watykański II. Odgrywa w Kościele katolickim znaczącą rolę, szczególnie tam, gdzie brakuje kapłanów.
Diakon może sprawować wiele funkcji sakramentalnych i liturgicznych, m.in. głosi wiernym Słowo Boże, może udzielać chrztu, przechowywać i rozdawać Komunię św., asystować i błogosławić w imieniu Kościoła związki małżeńskie, a także przewodniczyć obrzędom żałobnym i pogrzebowym. Diakoni zajmują się także dziełami miłosierdzia. W odróżnieniu od kapłana nie może odprawiać Mszy świętej i sprawować sakramentu pokuty.
Więcej na temat uroczystości święceń diakona stałego z Łącka przeczytasz na stronie Gościa Opolskiego, tutaj:
Zdjęcia znajdziesz tutaj: