Dom Pomocy Społecznej w Grobli (powiat bocheński) to obecnie największe w regionie ognisko koronawirusa.
Pierwszy przypadek stwierdzono kilka dni temu u mężczyzny, który z innych powodów musiał trafić na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Bochni, gdzie stwierdzono u niego zakażenie koronawirusem. Po stwierdzeniu pierwszych zakażeń podjęto zdecydowane działania w ośrodku w Grobli.
– Właściciele – ponieważ jest to prywatna placówka – na swój własny koszt zamówili wymazobusy, aby pobrać wymazy od wszystkich podopiecznych i pracowników. Rano spłynęły dane, które wskazują, że faktycznie rozprzestrzenia się tam ognisko. Dziś mamy 75 nowych przypadków zakażeń, a łącznie w tym domu opieki chorych jest 89 osób. Tam jest 165 pensjonariuszy i 80 pracowników. Na tę chwilę chorych jest 65 podopiecznych i 24 pracowników. Z tego 14 osób jest hospitalizowanych – przekazuje informacje od Adama Korty, starosty bocheńskiego portal bochnianin.pl
Jak informuje dr Joanna Paździo, rzeczniczka wojewody małopolskiego, mieszkańcy domu w Grobli zostali objęci kwarantanną. Zatem dom został zamknięty i niemożliwe są tam obecnie żadne odwiedziny. W Małopolsce w niedzielę zanotowano rekordową liczbę nowych zakażeń, bo było ich aż 115, z czego 75 stanowili pracownicy i podopieczni placówki w Grobli. Najstarsza zakażona osoba z domu pomocy społecznej ma już 97 lat. - Nasi podopieczni stanowią grupę osób najbardziej narażoną na powikłania wywołane koronawirusem - przyznają w placówce w Grobli.