Prymas Tysiąclecia odwiedził Krynicę 10 razy  w latach od 1951 do 1978 roku. O jego związkach z tym miastem pisaliśmy tuj:PRYMAS ODPOCZYWAŁ W KRYNICY.

Choć jego wizyty miały raczej charakter prywatny i wypoczynkowy, to niejednokrotnie łączyły się ze spotkaniami przede wszystkim z tutejszymi duszpasterzami, ale również z biskupami tarnowskimi: Jerzym Ablewiczem i Karolem Pękalą. Z pilną wizytą przyjechał tu do Prymasa nawet kardynał Karol Wojtyła. To właśnie związki kardynała Wyszyńskiego z Krynicą były jednym z powodów podjęcia starań o nadanie rondu u zbiegu ulic Zdrojowej, Pułaskiego i Piłsudskiego imienia tego wielkiego Polaka.

- Jak dobrze pamiętamy 7. czerwca miała być jego uroczysta beatyfikacja w Warszawie, która z racji pandemii się nie odbyła. Chcieliśmy z tej uczcić prymasa Wyszyńskiego. W czasie Rorat w 2019 roku dużo mówiliśmy o księdzu kardynale, przybliżając jego postać, a w szczególności właśnie jego związki z Krynicą. Podczas jednego ze spotkań naszej Akcji Katolickiej powstała taka inicjatywa, żeby to rondo poświęcić jego osobie - mówi proboszcz parafii zdrojowej pw. Wniebowzięcia NMP w Krynicy-Zdroju ks. prał. Bogusław Skotarek.

To właśnie dzięki jego staraniom, inicjatywie krynickich oddziałów Akcji Katolickiej oraz pozytywnej odpowiedzi na nią ze strony radnych jest rondo kard. Stefana Wyszyńskiego. Uroczyste poświęcenie ronda w obecności władz samorządowych poprzedziła Eucharystia w kościele zdrojowym. Przewodniczył jej dziekan dekanatu Krynica ks. prał. Jan Wnęk. Kazanie z kolei wygłosił ks. prał. Bogusław Skotarek.

  Kryniczanie w czasie uroczystości podziękowali ks. Bogusławowi Skotarkowi za długoletnią pracę w Krynicy Zdroju. Karol Litwa

Podkreślał w nim jak wielkie zasługi nie tylko dla Krynicy, ale dla całej Polski ma Prymas Tysiąclecia. - Bez jego heroicznej wiary, tego całkowitego zaufania Maryi Matce Kościoła nie byłoby papieża Polaka. Nie byłoby tej wielkiej nowenny millenium chrztu Polski. Nie byłoby tego zawierzenia Kościoła w Polsce. I wielu pewnie rzeczy by dzisiaj nie było, gdyby nie prymas Wyszyński - podkreślał. Nie zabrakło również wątków krynickich z życiorysu kardynała Wyszyńskiego. - Ilekroć przyjeżdżał tutaj do Krynicy, to również poddawał się różnym kuracjom, ale jak wspomina najbardziej pamięta o kuracji wodnej. Zanotował w swoim dzienniczku takie słowa: "Usiłujemy wprowadzić w nasze zdrowie odrobinę kuracji. Ja poprzestaję na razie na wodzie krynickiej" - cytował ks. Skotarek.

Z racji uroczystości poświęcenia ronda Biblioteka Publiczna w Krynicy-Zdroju oraz Ośrodek Wychowawczo-Formacyjny im. kard. Stefana Wyszyńskiego „Ostoja” przygotowały ekspozycje pt. „Krynickie ślady Prymasa Tysiąclecia” i „Kalendarium życia Sługi Bożego Stefana Kardynała Wyszyńskiego prymasa Polski”. Można je zobaczyć przed kościołem zdrojowym, a także na stronie internetowej biblioteki. W planach kryniczan jest też uczczenie Prymasa poprzez wzniesienie jego pomnika lub popiersia. Poniedziałkowa uroczystość była również okazją do podziękowania ks. Bogusławowi Skotarkowi za kończącą się w tym roku 18-letnią posługę duszpasterską w Krynicy.