To już piąty dzień odpustu na sądeckiej Górze Tabor. - W sposób szczególny towarzyszy nam hasło, które wyznacza przeżywany w Polsce rok duszpasterski „Wielka Tajemnica Wiary”. Wzywa nas, byśmy każdego dnia odkrywali i cenili sobie wartość Eucharystii oraz dziękowali Chrystusowi, że pozostał z nami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata - mówił na początku Mszy Świętej ksiądz proboszcz Jerzy Jurkiewicz. - Szczególnym przykładem odczytywania tajemnicy Eucharystii oraz trwania w zjednoczeniu z Bogiem jest święty Jan Paweł II, którego setną rocznicę urodzin w tym roku przeżywamy - dodał.

Mszę Świętą poprzedziła modlitwa brewiarzowa kanoników Kapituły Kolegiackiej w Nowym Sączu. Przewodniczył jej pasterz naszej diecezji bp Andrzej Jeż. Kapłani zgromadzili się we wnętrzu bazyliki przed Najświętszym Sakramentem i obrazem Pana Jezusa Przemienionego.

Następnie przy ołtarzu polowym sprawowana była Eucharystia. W kazaniu biskup Andrzej mówił o wartości Eucharystii i jej wpływie na nasze postępowanie i relacje z innymi. Zaznaczał, że fakt, iż w naszej diecezji nie brakuje kapłanów, a Msze Święte są sprawowane codziennie może powodować w nas obojętność i brak wdzięczności. - Bardzo trzeba nam wdzięczności dzisiaj. Wdzięczności ludziom, którzy nas kochają, którzy dla nas pracują, cierpią, poświęcają się. To czas, kiedy są wielkie roszczenia, a jest mało wdzięczności. Ale tym bardziej potrzeba wielkiej wdzięczności i szacunku do Chrystusa, który przychodzi do nas w Eucharystii za pośrednictwem kapłanów - mówił.

Biskup ordynariusz przypomniał także o tym, że do Mszy Świętej trzeba się dobrze przygotować. Przede wszystkim przez oczyszczenie serca z grzechów ciężkich, ale również przez pojednanie się z bliźnimi, zapoznanie z czytaniami mszalnymi na dany dzień czy wreszcie post eucharystyczny. Wskazał też na wartość odświętnego, niedzielnego stroju jako wyrazu szacunku wobec Boga.

Głębokie przeżywanie tajemnicy Eucharystii to zarówno zadanie, jak i wyzwanie dla każdego z nas. Jeśli otworzymy nasze serca na przychodzącego Chrystusa, to On rzeczywiście będzie w nas działał. - Przy ołtarzu Chrystusa jesteśmy podobni do ludzi, którzy zgromadzili się przy źródle. Każdy zaczerpnie z niego tyle, na ile jest otwarty, jakie ma pragnienie. Jeżeli to pragnienie jest małe, słabe, nie zaczerpnie mocno z tego źródła. Jeżeli to pragnienie jest bardzo silne, będziemy chłonąć ożywczy napój Chrystusa. Będziemy czerpać z Jego obecności, z Jego łaski. Ten, kto nie otworzy serca, odejdzie od źródła pusty. Im doskonalej potrafimy się otworzyć na Eucharystię, tym bogatsi duchowo i mocniej zjednoczeni z Bogiem odejdziemy od eucharystycznego stołu - mówił biskup ordynariusz.

Odpust na sądeckiej górze Tabor trwa dalej. Jutro na większości Mszy Świętych będzie można przyjąć sakrament namaszczenia chorych. Przed obliczem Jezusa Przemienionego zgromadzą się również przedstawiciele służb porządkowych, służby zdrowia oraz ruchów i stowarzyszeń katolickich. O godzinie 19 odbędzie się też uwielbieniowy koncert Chwalców Pana.